Po krótkim odpoczynku zespoły piłkarskie rozpoczynają już treningi przed nowym sezonem. Nastał czas transferów i zmian na pozycji trenera. Kilka ekip dokonało już po kilka ciekawych ruchów, po których możemy mówić o zmianach w układzie sił.
Wszystko wskazuje na to, że trzonu swojej wąskiej kadry po wycofaniu z V ligi nie utrzyma GKS. Już oficjalnie po trzynastu latach gry dla drwinian z klubem pożegnał się Michał Bajda. Ofensywny gracz był ważnym punktem drużyny od początku jej istnienia. Teraz dołączy do Strażaka Mokrzyska. Z reprezentantem „okręgówki” związał się również Damian Żurawski. Ten zawodnik dołączył z Novi/Rzezawianki i jak szczerze przyznał, był już zmęczony walką o uniknięcie wysokiej porażki. Po dwóch ciekawych wzmocnieniach oraz angażu Mateusza Wawryki na stanowisku trenera Strażak wyrasta na zwycięzcę pierwszych tygodni po otwarciu okienka i może śmiało myśleć o poprawieniu kiepskiej pozycji zajętej w zakończonym niedawno sezonie 2023/24.
Na drugim biegunie znalazła się na razie Rylovia. Klub potwierdził odejścia Arkadiusza Ostrowskiego (koniec kariery), Piotra Chruściela (Novi/Rzezawianka), Mikołaja Machalskiego (kontuzja), Łukasza Dunaja (Błekitni Krzeczów), Amigada Zakareyi (wyjazd) oraz Łukasza Dziedzica (wyjazd). Pytanie, kto teraz wzmocni ekipę z Rylowej i czy nowi gracze z powodzeniem zastąpią swoich poprzedników.
Nowego trenera ma Błyskawica Proszówki. Został nim dobrze znany w lokalnym środowisku Rafał Policht, w przeszłości szkoleniowiec m.in. Okocimskiego, GKS-u Drwinia czy Korony Niedzieliska. Może pochwalić się w swoim CV prowadzeniem zespołów z wyższych lig, więc bez wątpienia jego angaż powinien pomóc ekipie z Proszówek w wydobyciu jej potencjału. Poprzednio prowadzący ją Mateusz Cieśla ma nadal strzec bramki Błyskawicy.
Ciekawe okienko zapowiada się we wspomnianej już Novi/Rzezawiance. Spadkowicz z „okręgówki” stratę Żurawskiego powetował sobie powrotem Piotra Chruściela z Rylovii i pozyskaniem Jakuba Cieśli. Drużynę w nowej kampanii poprowadzi już nowy trener Krzysztof Mastalerz. Dotychczas prowadził on V-ligową Węgrzcankę Węgrzce Wielkie oraz był asystentem w występującej w futsalowej Ekstralidze kobiet drużyny KS Uniwersytet Jagielloński.
Od kilku sezonów w czołówce bocheńskiej Klasy A znajduje się Macierz Lipnica. Teraz jej trenerem został Szczepan Goryczko, który może pochwalić się wywalczeniem awansu i solidnymi wynikami w okręgówce z LKS-em Poręba Spytkowska.
MF
