LKS Trzciana 2000 pokonał 4-1 Tymona Tymowa w rewanżowym meczu barażowym o awans do Klasy okręgowej. W pierwszym spotkaniu podopieczni Mirosława Bieniasa wygrali 1-0, co w dwumeczu dało rezultat 5-1. Patrząc na wynik, przedstawiciel bocheńskiej Klasy A wygrał wyraźnie, jednak przebieg rywalizacji wcale nie był tak jednostronny.
Tymon Tymowa 1-4 (1-2) Trzciana 2000
Kamil Mendyk 12′ – Mariusz Banat 20′, Adrian Grabowski 23′, Adrian Kukla 63′, 80′
Po minimalnej porażce w pierwszym spotkaniu Tymon został zmuszony do przyjęcia ofensywnego nastawienia. Początkowo drugi zespół brzeskiej Klasy A radził sobie dobrze, co przyniosło mu bramkę na 1-0. Z prowadzenie cieszył się jedynie przez moment, bo do wyrównania szybko doprowadził Mariusz Banat. Co ważne, ekipa Mirosława Bieniasa poszła za ciosem i potrzebowała tylko chwili, by dołożyć drugie trafienie, tym razem po strzale Adriana Grabowskiego.
Gospodarze znaleźli się w bardzo trudnym położeniu, do tego brakowało im precyzji i nieco szczęścia. Obijali słupki oraz poprzeczkę, nie zdołali wykorzystać nawet rzutu karnego. W tej sytuacji trudno było liczyć na odrobienie strat. Dodatkowo Trzciana 2000 nie zamierzała czekać, aż Tymon w końcu się przełamie i rozstrzygnęła rywalizację po dwóch bramkach Adriana Kukli.
Dla klubu z południowej Bocheńszczyzny awans do „okręgówki” jest historycznym sukcesem, bo na tak wysokim poziomie jeszcze nie występował. Takiego samego wyczynu mógł dokonać Tymon, ale będzie musiał poczekać co najmniej jeszcze sezon.
MF
