Futsal. Wicemistrz Polski w Bochni na kolanach. Zdjęcia

326 0

Efektownym, wysokim zwycięstwem 7-2 zakończył się mecz 27. kolejki FOGO Futsal Ekstraklasy, w którym BSF ABJ Powiat Bochnia podejmowało aktualnego wicemistrza Polski – Rekord Bielsko-Biała. Bramki dla bochnian strzelili: Pedro Henrique w 12′, 25′, Kamil Surmiak 13′, Minor Cabalceta 22′, Wojciech Przybył 27′, Arkadiusz Budzyn 33′ oraz Kevin Kollár 34′

Bochnianie do rywalizacji przystąpili osłabieni brakiem Sebastiana Leszczaka, ale to nie przeszkodziło im w zanotowaniu spektakularnego zwycięstwa. Po zaciętym początku wykorzystali błąd bramkarza gości, a trafienie przeciwko swojej byłej drużynie zanotował Pedro Pereira. Niedługo później świetnie atak napędził Łukasz Biel, a wykończył go z bliska Kamil Surmiak. Tym samym wicemistrzów Polski w pierwszej połowie pognębili gracze, którzy występowali w tej ekipie.

Po zmianie stron Rekord napierał stanowczo, ale tego dnia bochnianie byli bardziej zdecydowani i zabójczo skuteczni. Doskonało formę zaprezentował Minor Cabalceta, który po efektownym rajdzie podwyższył na 3-0. Chwilę później kolejne trafienie z bliska dołożył Pereira i sytuacja przyjezdnych stała się dramatyczna. Wycofali bramkarza, ale szybko stracili piłkę i było już 5-0. Przebłysk w końcówce niczego już nie zmienił. Wygraną BSF-u należy uznać za sensację, bo o ile bochnian po wielu bardzo dobrych występach nie należało skazywać na pożarcie, to rozmiar wygranej musiał przerosnąć najśmielsze oczekiwania.

Śmiało można pokusić się o stwierdzenie, że był to najlepszy występ bochnian w historii, a już na pewno trzeba dla niego znaleźć miejsce w Top2 obok wygranego 4-3 spotkania z Piastem. Imponujące jest zwłaszcza to, że BSF potrafił w tym sezonie urwać punkty każdemu z trzech najmocniejszych zespołów w Polsce. Łącznie Constract, Rekord i Piast straciły dotychczas 35 punktów, z czego 11 w bezpośrednich spotkaniach między sobą. Oznacza to, że spośród pozostałych 24 „oczek” aż 1/3 zabrała im bocheńska drużyna, remisując raz z Constractem oraz pokonując gliwiczan i teraz bielszczan. Niespodziewany, ale zasłużony sukces zapewnił podopiecznym Antuna Bacicia powrót na 4. miejsce w tabeli na trzy kolejki przed końcem sezonu. Szansa na rozstawienie w play-offach jest coraz większa.

 

BSF Bochnia – Rekord Bielsko-Biała 7-2
Bramki: Pedro Henrique 12′, 25′, Kamil Surmiak 13′, Minor Cabalceta 22′, Wojciech Przybył 27′, Arkadiusz Budzyn 33′, Kevin Kollár 34′ – Matheus Ferreira 30′, Stefan Rakić 40′ (k.p.)

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *