Dzisiaj, w sobotę 16 marca, do rundy rewanżowej IV ligi przystąpią piłkarze BKS Bochnia. Dzień przed spotkaniem, po zakończeniu ostatniego treningu, trener bochnian – Damian Rębisz, odpowiedział na nasze dwa pytania.
Sportomaks.pl: W sobotę zaczynacie rundę wiosenną z Lubaniem Majowy, jakie nastroje panują w pana drużynie przed tym pierwszym spotkaniem?
Damian Rębisz: Na pewno bojowe, jest to pierwszy mecz rundy rewanżowej, za nami naprawdę długa przerwa (u nas w kraju ta przerwa trwa bardzo długo) więc chłopcy mają wiele treningów za sobą, rwą się do gry. Za nami okres w którym ciężko pracowali, ten mecz jutro jest tak naprawdę dla nich nagrodą i myślę że będzie zbędna jakakolwiek specjalna motywacja. Każdy wie jak ważny jest to mecz i myślę że zawodnicy sami się jutro zmobilizują, a ja tylko delikatnie im w tym pomogę.
Jakie macie oczekiwania względem rundy rewanżowej?
Nie rozmawialiśmy stricte o oczekiwaniach, rozmawialiśmy o różnych rzeczach, ale naprawdę skupialiśmy się w ostatnim czasie na tym pierwszym spotkaniu. Jak pan dobrze wie, na meczu z Garbarnią mieliśmy swoje problemy [przemęczenie zawodników – przyp. MK], uważam że z nich wyszliśmy. Założyliśmy że najważniejszy jest mecz z Lubaniem, nie wybiegamy w przyszłość, aczkolwiek oczywistym jest że chcielibyśmy żeby ta runda była przynajmniej tak dobra jak poprzednia.
