Tuż po meczu BKS Bochnia z Koroną Niedzieliska, o czym piszemy TUTAJ), szkoleniowiec gospodarzy Wojciech Tajduś złożył rezygnację z prowadzenia swojego zespołu. Ta nie została przyjęta przez prezesa Bocheńskiego – Jacka Kubika.
Trener BKS Bochnia na gorąco, po zakończeniu spotkania z Koroną nie krył rozczarowania wynikiem dopiero co zakończonego pojedynku. Jedną z pierwszych czynności jaką wykonał było złożenie rezygnacji z prowadzenia zespołu. W rozmowie z naszym portalem argumentował, że gdy zespołowi nie idzie, należy nim wstrząsnąć, dać mu jakiś nowy impuls. Bocheński zajmował przed 22 kolejką 2. miejsce – dające awans do IV ligi – w ligowej tabeli.
Wkrótce więcej na temat meczu w Bochni.