Klasa okręgowa. Wracamy do gry – hitem spotkanie Sokoła Maszkienice z Jadowniczanką

650 0

Po zimowej przerwie powracają rozgrywki bocheńsko-brzeskiej klasy okręgowej. Wydaje się, że dwa pierwsze miejsca zarezerwowane są dla Sokoła Maszkienice i Orła Dębno, jednak niewielkie szanse na prześcignięcie tych ekip zachowały Rylovia, Błyskawica Proszówki oraz Naprzód. O utrzymanie najmocniej martwić muszą się Sokół Borzęcin Górny, Victoria Porąbka Uszewska, Szreniawa Nowy Wiśnicz oraz Rzezawianka.

sobota 18 marca

Arkadia Olszyny – Naprzód Sobolów 15:00
Te drużyny spotkały się ze sobą na koniec poprzedniej rundy i wtedy lepszy był Naprzód (3-1). Beniaminek z Olszyn mógł odetchnąć z ulgą, bo po bardzo udanym początku sezonu złapał zadyszkę i jego forma wyraźnie pikowała. Teraz Arkadia miała czas na spokojne odbudowanie formy i na własnym terenie bez wątpienia postara się nawiązać do udanego okresu i zrewanżować się ekipie Naprzodu za porażkę. To jednak nie będzie łatwe, bo drużyna z Sobolowa dysponuje mocną kadrą, która pozwala myśleć nawet o zajęciu miejsca na podium. Do tego potrzebna będzie skuteczna gra na wyjazdach.

Sokół Borzęcin Górny – Orzeł Dębno 15:00
Sokół niestety od kilku rund jest przykładem zespołu dość nijakiego, który ma szansę utrzymać się w dużej mierze dlatego, że zawsze znajduje się ktoś słabszy. Po rundzie jesiennej jest czwarty od końca i wydaje się, że utrzymanie 11. miejsca to szczyt jego możliwości. Orzeł z kolei podniósł się po wielu słabych sezonach i pozostaje głównym rywalem Sokoła Maszkienice w walce o 1. miejsce. Teraz w klubie doszło do zmiany szkoleniowca, bo Rafała Polichta zastąpił Sebastian Greń. Przykład Błyskawicy Proszówki z zeszłego sezonu pokazuje, że taki ruch może wyraźnie odbić się na wynikach. Pod względem siły składu zespół Orła powinien nadal być mocny. Właśnie ogłoszono pozyskanie Konrada Urbańskiego z Macierzy Lipnica Murowana, a dotychczasowi liderzy nadal będą reprezentować tę ekipę.

LKS Poręba Spytkowska – Victoria Porąbka Uszewska 15:00
Patrząc na wyniki w pierwszej rundzie, wyraźnym faworytem będzie ekipa gospodarzy. Wprawdzie w rundzie jesiennej nie punktowała zbyt dobrze na własnym boisku, jednak teraz ugości wyraźnie niżej notowanego rywala. Beniaminek po trudnej pierwszej rundzie musi walczyć o każdy punkt i już remis byłby dla niego sukcesem.

niedziela 19 marca

Ceramika Muchówka – Szreniawa Nowy Wiśnicz 13:00
Przez poprzednich kilka lat w derbach gminy Nowy Wiśnicz zawsze faworytem była drużyna Szreniawy, ale w tej kampanii na razie nie potrafiła zaprezentować pełni swojego potencjału. Po serii słabych meczów znalazła się w poważnych tarapatach, do tego teraz będzie występowała wyłącznie na obcych boiskach, bo jej stadion będzie przebudowywany. Z kolei solidna jesienią ekipa Bartłomieja Hołysta niespodziewanie wygrywała tylko na wyjeździe, więc wychodzi na to, że spotkają się drużyny bez mocnych atutów w ręce, więc niezwykle trudno wskazać faworyta. Gospodarze walczyć będą o spokojną wiosnę, goście – o stworzenie sobie szansy na wydostanie się z zagrożonej strefy i prześcignięcie m.in. właśnie Ceramiki.

Strażak Mokrzyska – Rylovia Rylowa 14:00
Na inaugurację sezonu Strażak niespodziewanie pokonał 2-0 drużynę Piotra Stawarza, jednak potem to zespół z Rylowej radził sobie lepiej. Teraz również wydaje się, że to Rylovię należy postawić w roli faworyta. Po świetnych wynikach na koniec rundy zespół z Rylowej ma jeszcze szansę na zajęcie jednej z dwóch czołowych pozycji, ale musi regularnie wygrywać. To spotkanie będzie kluczowe, jeśli ten cel ma pozostać możliwy do zrealizowania.

Sokół Maszkienice – Jadowniczanka Jadowniki 15:00
Te drużyny znają się bardzo dobrze, więc trudno będzie im czymś nawzajem się zaskoczyć. W obecnym sezonie dużo lepiej radzą sobie gospodarze, którzy niemal od początku przewodzą tabeli. Nie dziwi, że Sokół spisywał się dobrze, jednak mało kto mógł przypuszczać, że zdobędzie aż 33 punkty w pierwszej rundzie i na tym etapie nadal będzie niepokonany. Akurat w starciu z Jadowniczanką może mieć jednak pewne problemy, bo rywale w rundzie jesiennej rozkręcali się z każdym meczem, a teraz będą chcieli kontynuować dobre występy.

Novi/Rzezawianka Rzezawa – Błyskawica Proszówki 15:30
Po zdobyciu kilku cennych punktów na koniec rundy wydawało się, że Rzezawianka znalazła się na lekko wznoszącej fali. Przerwa zimowa była jednak dla tej ekipy trudna. Swoją przygodę z piłką nożną zdecydował się wstrzymać Krzysztof Rysak, z kolei poważnej kontuzji doznał Piotr Chruściel, który zresztą i tak zdążył już dołączyć do Rylovii. Dużo działo się także w zespole z Proszówek, jednak tam powodów do optymizmu jest więcej. Trenera Sławomira Szarka zastąpił Mateusz Cieśla, który dobrze zna drużynę, bo od kilku lat występuje w niej na pozycji bramkarza. „Błyskawiczni” jesienią w spotkaniach wyjazdowych zdobyli aż 16 punktów w sześciu meczach. Wydaje się, że teraz powinni dołożyć kolejną zdobycz i udanie rozpocząć nową rundę.

Autor: Mateusz Filipek

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *