Tak się złożyło, że w ten weekend doszło do dwóch pojedynków przedstawicieli naszego regionu w rozgrywkach V ligi. Jeden z nich zakończył się niespodzianką, w drugim górą był faworyt. Poziom niżej kolejne zwycięstwa zanotowały drużyny z czołówki.
11. kolejka
Korona Niedzieliska 0-0 GKS Drwinia
Goście byli zdecydowanym faworytem rywalizacji, ale natrafili na silny opór ekipy Sławomira Zubla. Ostatecznie GKS nie zdołał pokonać niżej notowanych rywali. Dla Korony to trzeci remis i czwarty mecz bez porażki z rzędu. Jeśli ekipa zachowa taką formę do końca rundy, to powinna zdobyć jeszcze kilka cennych punktów.
BKS Bochnia 4-1 Radłovia Radłów
Bartosz Tokarczyk 37′, Kacper Musiał 51′, 58′, Marcin Ochlust 84′ – Maciej Kijak 14′
Bochnianie nie mieli litości dla zawodzącej od dawna drużyny z Radłowa. Mecz nie rozpoczął się jednak dla nich pomyślnie, bo to goście szybko objęli prowadzenie. W kolejnych minutach okazało się, że to miejscowi mają więcej jakości i z czasem udokumentowali swoją przewagę. Radłovia osuwa się coraz niżej, przez co poważnie musi martwić się o utrzymanie.
Pozostałe wyniki 11. kolejki:
Dunajec Zakliczyn 6-4 Jarmuta Szczawnica
Sokół Słopnice 1-1 Metal Tarnów
GLKS Gromnik 0-1 Tarnovia Tarnów
Watra Białka Tatrzańska 0-0 Kolejarz Stróże
Dunajec Nowy Sącz 2-0 Orkan Szczyrzyc
Tuchovia Tuchów 4-3 Zalesianka Zalesie
Klasa okręgowa, grupa bocheńsko-brzeska
10. kolejka
Szreniawa Nowy Wiśnicz 1-1 Strażak Mokrzyska
Krystian Kita 26′ – Janusz Grochola 69′
Spisujący się zdecydowanie poniżej oczekiwań gospodarze tym razem również nie rzucili na kolana swoją grą, ale przynajmniej nie dali się pokonać. Objęli prowadzenie po dograniu z bocznego sektora boiska i strzale Krystiana Kity, jednak w drugiej połowie goście udokumentowali swoją przewagę i zdołali wyrównać. Strażak odrobić stratę mógł już wcześniej, jednak sędzia dopatrzył się zagrania ręką Ernesta Świętka. Podział punktów raczej nie zadowolił żadnej z drużyn.
Jadowniczanka Jadowniki 1-0 Novi/Rzezawianka Rzezawa
Tomasz Mól 35′
W tym zaciętym spotkaniu jedyna bramka padła po podaniu z bocznej strefy i strzale z bliskiej odległości Tomasza Mola. Beniaminek już kolejny raz w tym sezonie nie dokończył spotkania w pełnym składzie, co też nie pomaga w przełamaniu passy meczów bez zwycięstwa. Tym razem przedwcześnie do szatni odesłany został Artur Daniec. Odchodzący do Okocimskiego trener Sebastian Sępek pożegnał się ze swoim zespołem cennym zwycięstwem, po którym zostawia go na 9. miejscu w tabeli, natomiast ekipa trenera Kamila Króla znów znalazła się na dnie tabeli.
Victoria Porąbka Uszewska 1-3 Błyskawica Proszówki
Przemysław Łazarz 17′ – Krzysztof Styrna 13′, Wojciech Pacura 34′, Krzysztof Styrna 72′
Drużyna Mariusza Szarka potrzebowała poprawić sobie morale po bolesnej przegranej z Orłem i bez większych problemów spełniła swój cel. Wprawdzie na bramkę Styrny szybko odpowiedział Łazarz, jednak w kolejnych minutach zarysowała się wyraźna przewaga gości. Jeszcze przed przerwą Błyskawica znów prowadziła, a wynik w drugiej części ustalił Styrna. Dzięki zwycięstwu ekipa z Proszówek utrzymała dystans do Sokoła Maszkienice i Orła Dębno.
Orzeł Dębno 1-0 Rylovia Rylowa
Piotr Stawarz 15′ (s.)
To spotkanie należało określić mianem hitu kolejki. Świetnie dysponowani gospodarze objęli prowadzenie po niefortunnej interwencji grającego trenera rywali, Piotra Stawarza i do samego końca nie dali przeciwnikom doprowadzić do wyrównania. Piąta porażka mocno ogranicza szanse Rylovii na wywalczenia awansu, bo ten zespół musiałby być już niemal bezbłędny w dalszej części sezonu, na co się obecnie nie zanosi. Drużyna Rafała Polichta wygrała już ósmy raz w sezonie.
Arkadia Olszyny 3-2 Ceramika Muchówka
Grzegorz Nowak 16′, Michał Waśko 29′, 58′ – Michał Krawczyk 69′, Marcin Kukla 90+2′
Gospodarze na zwycięstwo czekali od 10 września, ale w końcu przełamali złą passę. Do przerwy prowadzili 2-0, a na początku drugiej połowy jeszcze powiększyli przewagę. Ceramika walczyła do końca, ale tym razem musiała pogodzić się z pierwszą wyjazdową porażką.
Naprzód Sobolów 3-1 LKS Poręba Spytkowska
Tomasz Sotoła 58′, Dawid Serafin 72′, 78′ – Mateusz Góra 69′
W tym meczu zrealizować mógł się każdy scenariusz. Lepiej spisali się gospodarze a bohaterem został znów wprowadzony z ławki Tomasz Sotoła. Dzięki wygranej Naprzód wyprzedził LKS, a przy okazji także Strażaka oraz Rylovię i zajmuje teraz wysokie 4. miejsce.
Sokół Maszkienice 4-0 Sokół Borzęcin Górny
Mateusz Wawryka 37′, Filip Kupiec 62′, Tomasz Kozieł 69′, Franciszek Musiał 88′
Tym razem męczący się ostatnio dość mocno lider odniósł wysokie zwycięstwo w dobrym stylu. Wynik otworzył Mateusz Wawryka, który zanotował także asystę w przy trzeciej bramce. Goście w drugiej połowie zostali już zupełnie rozbici przez rywali i musieli pogodzić się z porażką, natomiast Sokół bez większych trudności zachował 1. miejsce w tabeli.
Autor: Mateusz Filipek
