Keeza Klasa A Bochnia. Dwóch pretendentów do awansu, Górnik najmocniej zagrożony barażem

646 0

Przedostatnia kolejka sezonu obfitowała w emocje. Z dwóch pretendentów do awansu w grze pozostało dwóch, bo zgodnie swoje mecze wygrały Rzezawianka i Macierz, za to LKS Trzciana 2000 pożegnał się porażką. W meczu dwóch najsłabszych ekip Czarni pokonali Górnika, przez co zamienili się miejscami z przegranymi. Taki rezultat oznacza, że zagrożony udziałem w barażu jest jeszcze Żubr Gawłówek. Co ciekawe, tylko w jednym spotkaniu tej serii obie drużyny zanotowały choćby po jednej bramce. Paradoksem hest to, że właśnie w nim różnica w dorobku obu drużyn była największa.

Keeza Klasa A Bochnia

25. kolejka
sobota, 11 czerwca

Novi/Rzezawianka Rzezawa 2–0 Beskid Żegocina

Damian Rysak 35′, Piotr Chruściel 73′

Spotkanie z dobrze dysponowanymi w tej rundzie „Walecznymi Góralami” miało być dla lidera wyzwaniem. Sukces nie przyszedł łatwo, ale drużyna z Rzezawy zdołała postawić arcyważny krok na drodze do awansu. Beskid postawił trudne warunki, ale nie ustrzegł się błędów, co miejscowi skrzętnie wykorzystali. Najpierw prowadzenie zapewnił im Damian Rysak, a wynik ustalił Piotr Chruściel. Drugi gol padł w momencie, gdy Rzezawianka grała już w osłabieniu po drugiej żółtej kartce dla Artura Dańca.

niedziela, 12 czerwca
GKS II Drwinia 2–0 LKS Trzciana 2000
Michał Słomnicki 8′, 65′

Trzciana 2000 przed rozpoczęciem kolejki mogła jeszcze liczyć, że zajmie 1. miejsce, ale zwycięstwo Rzezawianki sprawiło, że straciła na to szansę. W meczu z dobrze dysponowanymi rywalami nie zdołała odnieść swojego szesnastego zwycięstwa w sezonie i sezon zakończy na 3. miejscu. Choć na pewno lepiej byłoby zakończyć sezon zwycięstwem, to jednak i tak zawodnicy mogą być z siebie zadowoleni, bo to dla tej drużyny najlepszy wynik w historii występów na poziomie Klasy A. Bohaterem GKS-u został Michał Słomnicki, który zdobył dwa gole. GKS po udanej rundzie jest na dobrej drodze do zapewnienia sobie 4. pozycji, czyli tuż za plecami niedawnych rywali.

Błękitni Krzeczów 1–7 Zryw Królówka
Tadeusz Gałka 42′ – Andrzej Bratek 45′, 85′, Damian Babraj 58′, 77′, 89′, Paweł Łącki 63′, Kacper Kukla 78′

Zagrożeni przymusem gry w barażach goście nie zamierzali czekać na porażki innych i efektownym wyjazdowym zwycięstwem zapewnili sobie utrzymanie. Co ciekawe to Błękitni objęli pierwsi prowadzenie po strzale Tadeusza Gałki, ale po chwili wyrównał Andrzej Bratek. Ważnym momentem było otrzymanie czerwonej kartki przez Sebastiana Kocota na nieco ponad pół godziny przed końcem. Zryw świetnie wykorzystał okres gry w przewadze. Trzy bramki zdobył Damian Babraj, po golu zdobyli Paweł Łącki i Kacper Kukla, a swoje drugie trafienie dołożył również Bratek. Jeśli Zryw wygra w ostatniej kolejce, a Błękitni nie, to obie drużyny zamienią się miejscami.

Promień Mikluszowice 0–4 Macierz Lipnica Murowana
Jakub Więcław 16, 82′, 87′, Łukasz Tekiela 63′ (k.)

Ekipa Mariusza Borka musiała odpowiedzieć zwycięstwem na sukces Rzezawianki, by pozostać w grze o awans. Swoje zadanie wypełniła znakomicie, wygrywając wysoko na wyjeździe z Promieniem. W 20. minucie dobre podanie Piotra Krzaka wykorzystał Jakub Więcław. Kolejne gole padły po przerwie. Najpierw Łukasz Tekiela wykorzystał rzut karny, który został podyktowany za zagranie ręką, a potem Więcław dołożył jeszcze dwa trafienia, kompletując hat-tricka. Dla Promienia była to już piąta porażka z rzędu. Beniaminek sezon już na pewno zakończy na 8. miejscu.

Czarni Kobyle 3–0 Górnik Siedlec
Kacper Duda 6′, Miłosz Mochel 90′, 90+1′

Dla obu drużyn był to najważniejszy mecz tej rundy. Gospodarze w przypadku porażki ugrzęźliby na dobre na 13. miejscu i musieliby już myśleć o spotkaniach barażowych, ale tym razem to oni byli górą. Już w 6. minucie prowadzenie zapewnił im Kacper Duda. Górnik przez cały mecz próbował doprowadzić do wyrównania i pod koniec mógł to osiągnąć, ale szczęście nie sprzyjało grającemu trenerowi Dawidowi Rasiowi. Goście postawili wszystko na jedną kartę, otworzyli się, co dwa razy wykorzystał Miłosz Mochel, pieczętując sukces, dzięki któremu drużyna z Kobyla wydostała się z 13. pozycji. Wygrana gospodarzy oznacza, że wciąż bezpieczny nie jest Żubr, który zostanie wyprzedzony, jeśli przegra, a Czarni i Górnik zwyciężą w swoich ostatnich spotkaniach. Teraz w najtrudniejszym położeniu jest zespół z Siedlca, która musi pokonać walczącą o awans Rzezawiankę, jednak wciąż wydarzyć może się naprawdę sporo.

Orzeł Cikowice – Tarnavia Tarnawa
Robert Dziwisz 4′, Adrian Szczygieł 7′

Obie drużyny zgromadziły podobną liczbę punktów i walczą nadal o 4. miejsce, jednak ostatnio to gospodarze spisywali się znacznie lepiej. Teraz potwierdzili dobrą formę, szybko zdobywając dwa gole. Wprawdzie obecny selekcjoner reprezentacji Polski Czesław Michniewicz głosi, że 2-0 to niebezpieczny wynik, ale ekipa z Cikowic utrzymała koncentrację do końca i nie roztrwoniła już przewagi.

Pauza: Żubr Gawłówek.

Tabela:
1. Novi/Rzezawianka Rzezawa 23 51 60-23
2. Macierz Lipnica Murowana 23 49 58-24
3. LKS Trzciana 2000 24 48 68-42
4. GKS II Drwinia 23 43 41-29
5. Orzeł Cikowice 23 43 82-55
6. Tarnavia Tarnawa 23 42 58-42
7. Beskid Żegocina 23 34 66-45
8. Promień Mikluszowice 23 30 31-44
9. Błękitni Krzeczów 23 22 38-68
10. Zryw Królówka 23 20 36-61
11. Żubr Gawłówek 23 19 31-61
12. Czarni Kobyle 23 17 26-60
13. Górnik Siedlec 23 16 32-73

Autor: Mateusz Filipek

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *