Meczem GKS-u z Jadowniczanką rozpoczęła się 17. kolejka bocheńsko-brzeskiej Keeza Klasy okręgowej. Gospodarze zgarnęli komplet punktów i teraz czekają na potknięcia rywali z czołówki. Już dziś rozpocznie się także rywalizacja w rozgrywkach A-klasy.
17. kolejka
sobota, 26 marca
GKS Drwinia – Jadowniczanka Jadowniki 11:00
17. kolejkę rozpoczął mecz spadkowicza z „czerwoną latarnią”. GKS początkowo nie potrafił przełamać obrony rywali, ale w drugiej połowie udowodnił swoją wyższość. Gole zdobyli Łukasz Kulig, Michał Bajda i dwukrotnie Michał Zapiór.
Sokół Maszkienice – Naprzód Sobolów 15:00
Niespodziewanie to spotkanie wyrosło na jedno z najciekawiej zapowiadających się w kolejce. Gospodarze na poważnie włączyli się w walkę o awans, natomiast Naprzód zdołał odzyskać formę po bardzo słabym początku i teraz znów może należeć do grona mocnych ekip. Obie drużyny lubią ofensywną grę, więc w ich spotkaniu bramek nie powinno zabraknąć.
Rylovia Rylowa – Orzeł Dębno 15:00
Mierzący wysoko spadkowicz z IV ligi nieudanie rozpoczął rundę, przegrywając z LKS-em Poręba. Teraz również czeka go trudne zadanie, bo Orzeł zdaje się dysponować najmocniejszą kadrą od kilku lat i z pewnością będzie chciał piąć się w górę tabeli. Gospodarze będą faworytem, ale żeby pokonać dobrze poukładaną drużynę trenera Rafała Polichta będą musieli zaprezentować wysoką skuteczność.
Korona Niedzieliska – Błyskawica Proszówki 15:30
Oba zespoły na pewno zupełnie inaczej wyobrażały sobie początek rundy, bo doznały pierwszych o wielu miesięcy porażek. Korona wyraźnie uległa GKS-owi, z kolei Błyskawica przegrała z Naprzodem. Lider nie może sobie pozwolić na kolejne potknięcie, bo wtedy cała jego przewaga może zostać zniwelowana już na samym początku drugiej części sezonu. Trudno teraz jeszcze ocenić, czy dla którejś ze stron poprzedni występ był jedynie wypadkiem przy pracy, czy też jednak nie trafiła z formą na start. Po tym spotkaniu na pewno będziemy wiedzieć więcej.
LKS Poręba Spytkowska – Ceramika Muchówka 15:30
W pierwszej rundzie Ceramika właśnie w meczu z LKS-em zdobyła swój historyczny, pierwszy punkt na poziomie klasy okręgowej. Miała wtedy sporo szczęścia, bo przeciwnicy nie ustrzegli się przed błędami, kończyli także rywalizację w niepełnym składzie.
Olimpia Bucze – Victoria Słomka 15:30
To będzie bardzo ważne spotkanie dla obu ekip. Gospodarze jesienią z każdym tygodniem prezentowali słabszą formę, a teraz przegrali 0-5 z Orłem. Jeśli nie zdoła się otrząsnąć, a punktować zaczną mocno przebudowane drużyny Ceramiki i Jadowniczanki, to wkrótce będzie zagrożona spadkiem na dno tabeli. Victoria na razie ma jeszcze sporą przewagę nad najsłabszymi ekipami, ale bez Marcina Ochlusta może być jej znacznie trudniej o regularne zdobycze. Jeśli podopieczni trenera Sławomira Siodlarza chcą mieć spokojną rundę, to nie mogą sobie pozwolić na porażkę.
Szreniawa Nowy Wiśnicz – Strażak Mokrzyska 15:30
To raczej nie będzie piękny mecz, bo obie drużyny przyzwyczaiły do pragmatycznej gry i jeśli wygrywają, to z reguły dzięki solidnej obronie. Na początek odniosły zwycięstwa, więc teraz na pewno będą chciały pójść za ciosem. W tym sezonie atutem ekipy Marcina Motaka przestała być gra na własnym boisku, bo wygrała tylko trzy z dziewięciu meczów. Teraz będzie walczyć o to, by znów na swoim terenie punktować tak dobrze, jak w poprzednim sezonie, gdy miała tam bilans 8-1-5.
niedziela, 27 marca
Sokół Borzęcin Górny – Raba Książnice 15:00
Gospodarze po nieudanej rundzie jesiennej teraz przegrali ze Strażakiem Mokrzyska i nie mogą czuć się zbyt pewnie. Zadowolona po meczu z Ceramiką może być za to Raba, która w spotkaniach wyjazdowych ma już bilans 4-1-1. Jeśli teraz znów zapunktuje, to na dobre umocni się w górnej połowie tabeli.
A-klasa Bochnia
14. kolejka
sobota, 26 marca
Tarnavia Tarnawa – Zryw Królówka 15:30
Błękitni Krzeczów – LKS Trzciana 2000 15:30
Novi/Rzezawianka Rzezawa – Czarni Kobyle 15:30
niedziela, 27 marca
Orzeł Cikowice – Żubr Gawłówek 16:00
Promień Mikluszowice – Górnik Siedlec 16:00
GKS II Drwinia – Beskid Żegocina 13:00
pauza: Macierz Lipnica Murowana
Rozpoczyna się rywalizacja w bocheńskiej A-klasie. Tak się złożyło, że do meczów 14. kolejki to gospodarze będą niemal w każdym przypadku przystępować z wyższej pozycji. Wyjątkiem będzie rywalizacja Błękitnych z Trzcianą 2000. Runda wiosenna zapowiada się niezwykle ciekawie, bo niemal połowa stawki może jeszcze walczyć o 1. miejsce. Głównym faworytem pozostaje wciąż Rzezawianka, która teraz zagra z Czarnymi Kobyle.
Autor: Mateusz Filipek