I PLF. Przybył w miejsce Maślaka. BSF zbroi się przed kolejną rundą

578 0

Mimo sporej przewagi nad rywalami w tabeli grupy południowej I ligi bocheński klub jeszcze wzmacnia swoją kadrę. Nowym zawodnikiem BSF-u został właśnie Wojciech Przybył, jeden z najbardziej wyróżniających się graczy na tym poziomie rozgrywek, a władze nie wykluczają, że przeprowadzą w tym okienku jeszcze kolejne transfery. Z zespołem pożegnał się za to już Jakub Maślak.

25-latek może pochwalić się już dość okazałym futsalowym CV. Jeszcze jako nastolatek reprezentował Solne Miasto Wieliczka, z którym awansował do Futsal Ekstraklasy. Przez dwa sezony na najwyższym poziomie rozgrywek w Polsce rozegrał łącznie 49 meczów, zdobywając w nich 16 bramek. Potem dołączył do Maxfarbexu Busko-Zdrój, a od początku sezonu 2020/21 grał w Unii Tarnów. W obecnym sezonie wystąpił we wszystkich jedenastu spotkaniach ligowych, zdobywając 9 bramek. Bochnianie tym transferem potwierdzili, że zamierzają kontynuować politykę przejmowania najbardziej wyróżniających się zawodników lokalnych ligowych rywali. Po angażu Andrzeja Musiała z GKS-u Nowiny w letnim okienku tym razem osłabili mocnych jesienią tarnowian.

– „Wojtkiem interesowaliśmy się już od dwóch sezonów. To bardzo dobry zawodnik, który oprócz wysokich umiejętności posiada odpowiedni do uprawiania sportu charakter” – komentuje sprawę Rafał Czaja, prezes bocheńskiego klubu. – „Trener Hirsch podzielił nasze spostrzeżenia i zdecydowaliśmy się teraz pozyskać tego zawodnika. Niebagatelne znaczenie ma fakt, że Wojtek pochodzi z naszego regionu i bardzo chciał do nas trafić. Wyróżnia go świetna gra lewą nogą. Ma wszelkie predyspozycje do tego, by stać się kolejnym ważnym zawodnikiem drużyny i pomoże w wywalczeniu awansu. Nie wyobrażam sobie, by miał jedynie uzupełnić jej skład. W ostatnich latach należał do najlepszych graczy na poziomie I ligi. Jego statystyki strzeleckie robią wrażenie.”

Prezes BSF-u nie wykluczył kolejnych ruchów kadrowych. – „Okienko transferowe zamyka się 14 stycznia, więc pozostało jeszcze kilka dni na przeprowadzenie ruchów. Jesteśmy klubem, który się rozwija, mamy świadomość, w którym miejscu jesteśmy. Już teraz staramy się skonstruować kadrę w ten sposób, by po ewentualnym awansie była w stanie rywalizować w Futsal Ekstraklasie o środek tabeli. Historia pokazuje, że drużyny, które już po roku spadają na niższy poziom, doświadczają kłopotów organizacyjnych i sportowych, a często dochodzi nawet do ich upadku. My chcemy się przed tym zabezpieczyć. Przysłowie mówi, że cierpliwy i kamień ugotuje, dlatego już teraz pracujemy nad tym, by prezentować możliwe jak najwyższy poziom w przyszłości. Niewykluczone, że do zakończenia okienka przeprowadzimy jeszcze kolejne transfery. Na razie kibice muszą jednak zachować cierpliwość.”

Przybył, który zadebiutować ma już w czwartkowym meczu Pucharu Polski z Tompawexem Obice, w kadrze zajmie miejsce innego lewonożnego zawodnika, Jakuba Maślaka. Gracz ten po pięciu rundach spędzonych w bocheńskim zespole przeszedł do zajmującego 2. miejsce w tabeli AZS-u UŚ Katowice. W tym czasie 22-latek rozegrał 49 ligowych meczów. Zdobył w nich 8 goli.

Autor: Mateusz Filipek

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *