Przed nami niezwykle interesująco zapowiadająca się 4. kolejka rozgrywek Bocheńskiej Ligi Futsalu. Każde z sześciu spotkań może być niezwykle ciekawych, ponieważ to już przedostania odsłona fazy eliminacyjnej. Kto zaprezentuje się słabo, ten straci szansę na walkę o mistrzostwo, a w najlepszym wypadku mocno ją sobie ograniczy. Walki z pewnością nie zabraknie.
Przypominamy, że w sobotę można jeszcze wprowadzać swoje typy w związku z udziałem w Sportomaks.pl Lidze Typera. Serdecznie zapraszamy do udziału w zabawie.
Grupa B:
15:00 Parkers – KS Husaria Łapczyca
15:45 Megamot – iSprzęt
16:30 Igloo – Pershing Corleone
Spokojnie spać mogą na razie jedynie gracze Transbetu i Igloo. Tym razem rywalizacja rozpocznie się od meczów grupy B. W pierwszej parze pozostający bez punktu Parkers zagrają z mającą w dorobku 3 oczka Husarią. Choć młoda ekipa przegrała już trzy spotkania, to jednak zebrała pozytywne opinie i wydaje się kwestią czasu, kiedy gra zacznie przekładać się na korzystne wyniki. Zespół z Łapczycy na pewno jednak nie odpuści i po dwóch porażkach będzie chciał znów poczuć smak zwycięstwa, dlatego można spodziewać się ciekawego pojedynku.
Niezwykle ciekawy powinien być drugi mecz grupy B. Po słabym początku Megamot zaczął występować w silniejszym składzie i wciąż może realnie myśleć o awansie do Grupy Potężnych. O krok od tego jest ekipa Pawła Obroślaka. Nie oznacza jednak to wcale, że może być pewna swego. iSprzęt na pewno ma jeszcze wiele do poprawy, jeśli chodzi o grę w obronie, a przecież to właśnie szczelna defensywa była największym atutem zespołu w ostatnim sezonie letnim. Szansę obu ekip należy ocenić jako w miarę równe, co zwiastuje ciekawe zawody.
Grające dotychczas bardzo dobrze Igloo podejmie Pershing Corleone. To spotkanie powinno stać na wysokim poziomie, bo spotkają się dwa doświadczone i klasowe zespoły. Jeśli „Mroźni” zagrają z maksymalnym zaangażowaniem, to powinni jednak uporać się z rywalami.
Grupa A:
17:15 Transbet – Św. Paweł
18:00 Lemon FHU – Krawczyk Team
18:45 G2 Transport – HAL MONT Futsal Team
W spotkaniu najlepszej obecnie drużyny z czerwoną latarnią teoretycznie wszystko powinno być jasne. „Święci” w imponującym stylu potrafili jednak ostatnio odrobić trzybramkową stratę w meczu z G2 Transport, co powinno wzmocnić ich pewność siebie. Nie mają nic do stracenia. Znaleźć sposób na Transbet może być jednak piekielnie trudno.
Spotkanie „Cytrynek” z ekipą Roberta Łacnego będzie hitem 4. kolejki. Obie strony mają po 3 punkty i walczą o zachowanie szans na awans do Grupy Potężnych. Mało prawdopodobne, by mogły tam znaleźć się razem, więc interesować może ich jedynie zwycięstwo. Jedni i drudzy mają w swoich składach klasowych graczy, dlatego niezwykle trudno wskazać, kto ma większe szanse na powodzenie.
Spisująca się świetnie ekipa Dominika Siodlarza przed tygodniem zaprzepaściła szansę na przybliżenie się do awansu, tracąc trzybramkowe prowadzenie prowadzenie w spotkaniu ze Św. Pawłem, ale nadal znajduje się w komfortowym położeniu i ma wszystko w swoich rękach. HAL MONT na pewno nie odpuści jednak i będzie chciał osiągnąć jak najlepszy wynik.
Więcej o rozgrywkach na stronie www.blf-bochnia.pl.
Autor: Mateusz Filipek