Bardzo duży progres w stosunku do poprzedniego sezonu poczynił rywalizujący w rozgrywkach I ligi koszykówki kobiet Contimax MOSiR Bochnia. Po dziewięciu meczach bochnianki z bilansem 5-4 zajmują miejsce w górnej połowie tabeli.
Od początku sezonu wiodącą rolę zaczęły pełnić nowe zawodniczki: Aneta Plucińska i Magdalena Szkop. Pierwsza jest skrzydłową, a druga rozgrywającą. Obie przez ostatnie trzy sezony reprezentowały Mon-Pol Płock. Formy z ubiegłego sezonu nie straciła Anna Krawiec, która była najbardziej wyróżniającą się zawodniczką w poprzedniej kampanii. Dobre występy ma za sobą również inna podkoszowa, Monika Malinowska. Podopieczne Małgorzaty Misiuk i Rafała Sroki swoją drugą kampanię na poziomie I ligi rozpoczęły od porażki z mocnym Widzewem Łódź (54-61). Potem jednak zanotowały aż pięć wygranych w sześciu kolejnych meczach i na moment nawet przewodziły tabeli z uwagi na największą ilość wygranych spotkań. W ostatnim czasie zespół czekały dwa prawdziwe sprawdziany – pojedynki z Politechniką Koroną Kraków i MUKS-em Poznań, czyli zespołami, które w poprzednim sezonie zmierzyły się w pojedynku o brązowy medal. Starcie z Politechniką od początku toczyło się pod dyktando rywalek. Choć bochnianki nie odpuszczały, to jednak nie potrafiły doścignąć dobrze funkcjonującej drużyny z Krakowa i przegrały ostatecznie 65-79.
Niezwykle interesujące było ostatnie spotkanie, w którym podopieczne Małgorzaty Misiuk zmierzyły się z MUKS-em Poznań. W roli faworyta stawiano zespół z Poznania, jednak bochnianki nie zamierzały ułatwiać mu zadania. Wynik niemal cały czas oscylował wokół remisu, a prowadzenie w meczu przechodziło z rąk do rąk. Również tym razem bochnianki musiały pogodzić się z przegraną 71-75, jednak generalnie ze swojej dotychczasowej postawy w tym sezonie mogą być bardzo zadowolone. Najlepiej punktującą zawodniczką Contimaxu od początku sezonu jest Anna Krawiec, która średnio zdobywała 16,8 punktów na mecz, dokładając do tego 12,5 zbiórek i 1,8 asyst. Drugą ważną postacią stała się wspomniana Szkop, notująca statystyki na poziomie 13,9 pkt., 2,9 zb., 4,4 as. Nieźle prezentują się również osiągnięcia Plucińskiej – 11,0 pkt., 3,5 zb., 2,9 as.
Przyjście nowych zawodniczek spowodowało, że zmniejszyła się rola dotychczasowych liderek. Po trzech latach z bocheńskim klubem pożegnała się Julia Natkaniec. Rozgrywająca w poprzednich sezonach odgrywała dużą rolę w zespole, jednak po transferze jej pozycja zaczęła słabnąć. W obecnej kampanii wystąpiła w sześciu spotkaniach, przebywając na boisku średnio nieco ponad 8 minut. W tym czasie zdobywała 0,5 punktu, 0,5 zbiórki i 1 asystę na spotkanie. Kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron. Kolejne spotkanie bochnianki rozegrają we własnej hali w niedzielę 28 listopada o 14:00, a ich przeciwnikiem będzie Enea AZS AJP II Gorzów Wielkopolski. Z tą drużyną zmierzyły się już na wyjeździe w rozegranym awansem meczu 20. kolejki. Wygrały wtedy 84-67, a najwięcej punktów dla bochnianek zdobyła wtedy Anna Krawiec – 22. Ewentualna wygrana pozwoli podopiecznym trener Misiuk umocnić swoją pozycję w górnej części tabeli.
Autor: Mateusz Filipek
