Listopad tradycyjnie będzie ostatnim miesiącem, w trakcie którego odbywać będą się spotkania niższych lig piłkarskich. W ten weekend zakończy się rywalizacja w bocheńskiej i brzeskiej A-klasie. Dla uczestników tych rozgrywek będzie to już ostatnia szansa na poprawę zajmowanej pozycji. Chwilę dłużej trwać będzie rywalizacja w IV lidze i Klasie okręgowej.
16. kolejka
sobota, 6 listopada
Bruk-Bet Termalica II Nieciecza – Jarmuta Szczawnica 11:00
Sokół Słopnice – Limanovia Limanowa 12:00
Radłovia Radłów – BKS Bochnia 13:00
Skalnik Kamionka Wielka – Wolania Wola Rzędzińska 13:00
Poprad Muszyna – Lubań Maniowy 13:00
Tarnovia Tarnów – Glinik Gorlice 14:00
niedziela, 7 listopada
Watra Białka Tatrzańska – Okocimski KS Brzesko 13:00
Kolejarz Stróże – Wierchy Rabka Zdrój 13:00
Dunajec Zakliczyn – Metal Tarnów 13:00
W bezpośrednim pojedynku spotkają się notujące katastrofalną rundę zespoły Radłovii i BKS-u. Nieco wyżej należy ocenić szanse bochnian, którzy odnieśli jedno zwycięstwo w sezonie i teoretycznie wciąż mogą jeszcze myśleć o pozostaniu w IV lidze. Warunkiem jest jednak bardzo znacząca poprawa formy i osiąganych wyników. Beniaminek wciąż czeka na premierową wygraną i już na tym etapie sezonu nie ma praktycznie żadnych szans na utrzymanie.
Balansujący na granicy strefy spadkowej Okocimski uda się do Białki Tatrzańskiej na mecz z Watrą, która w dorobku ma o punkt mniej. Dla obu ekip będzie to niezwykle ważne spotkanie. Podopieczni trenera Mateusza Pawłowicza mają za sobą względnie udany okres, natomiast ich rywale w pięciu ostatnich meczach zdobyli tylko dwa punkty. To sugeruje, że ich forma spadła, co z pewnością napawa optymizmem w kontekście szans „Piwoszy” na osiągnięcie korzystnego wyniku.
Spośród pozostałych meczów ciekawie zapowiadają się zwłaszcza te Popradu Muszyna z Lubaniem Maniowy, Tarnovii z Glinikiem i Kolejarza Stróże z Wierchami. Wszystkie mogą mieć duże znaczenie dla losów walki o utrzymanie.
Klasa okręgowa
14. kolejka
sobota, 6 listopada
GKS Drwinia – Victoria Słomka 11:00
Szreniawa Nowy Wiśnicz – Naprzód Sobolów 13:00
Błyskawica Proszówki – Orzeł Dębno 13:00
Ceramika Muchówka – Strażak Mokrzyska 14:00
Raba Książnice – Jadowniczanka Jadowniki 14:00
Olimpia Bucze – Rylovia Rylowa 14:00
niedziela, 7 listopada
Sokół Borzęcin Górny – Korona Niedzieliska 14:00
Sokół Maszkienice – LKS Poręba Spytkowska 14:00
Na kolejne potknięcie nie może pozwolić sobie już GKS Drwinia. Walczący o awans zespół zmierzy się z Victorią Słomka. Beniaminek nie ma nic do stracenia, a kilka niespodzianek potrafił już sprawić, więc driwnianie muszą nastawić się na zaciętą rywalizację. Ciekawie powinno być w Nowym Wiśniczu, gdzie Szreniawa podejmie Naprzód. Słabo spisujące się na początku sezonu zespoły ostatnio odżyły i teraz spisują się całkiem nieźle.
Przewodząca rozgrywkom Błyskawica będzie wyraźnym faworytem pojedynku z Orłem, jednak skoro ekipa Rafała Polichta zdołała ostatnio zatrzymać GKS, to teraz także z pewnością spróbuje pokrzyżować plany kolejnego wyżej notowanego rywala. Po trudnym początku coraz lepiej radzi sobie Ceramika. Drużyna z Muchówki podejmie zawodzącą ekipę Strażaka i nie będzie w tej rywalizacji bez szans. Jadowniczanka uda się do Książnic na spotkanie z Rabą. Jeszcze niedawno oba zespoły znane były z ofensywnej gry, jednak dziś pierwsza z ekip głównie je traci, przez co zajmuje ostatnią pozycję. Faworytem rywalizacji będą gospodarze.
Złą passę spróbuje przełamać Olimpia Bucze, jednak w spotkaniu z mocną Rylovią nie będzie o to łatwo. Spadkowicz z IV ligi chciałby zająć wysoką pozycję, do czego potrzebuje punktów. Świetnie radząca sobie ostatnio Korona Niedzieliska uda się do Borzęcina na mecz z Sokołem, który mocno przystopował po niezłym początku sezonu. Większe szanse na wygraną należy dać w tej rywalizacji gościom. Emocji nie powinno zabraknąć w spotkaniu Sokoła Maszkienice z LKS-em Poręba Spytkowska. Gospodarze utrzymują się w czołówce od początku sezonu, jednak ich przeciwnicy także zajmują miejsce w górnej części tabeli i na pewno spróbują sięgnąć po pełną pulę.
A-klasa Bochnia
13. kolejka
sobota, 6 listopada
Orzeł Cikowice – Zryw Królówka 13:45
Novi/Rzezawianka Rzezawa – Górnik Siedlec 14:00
niedziela, 7 listopada
GKS II Drwinia – Macierz Lipnica Murowana 11:00
Czarni Kobyle – Tarnavia Tarnawa 13:30
Promień Mikluszowice – Beskid Żegocina 13:45
Błękitni Krzeczów – Żubr Gawłówek 13:45
pauza: LKS Trzciana 2000
Niespodziewanie sąsiadami w ligowej tabeli są teraz Orzeł i Zryw. Teoretycznie większym potencjałem dysponują gospodarze, ale w tej rundzie zupełnie nie potrafią tego udowodnić i notują słabe wyniki. Zryw czeka na pierwszą wyjazdową wygraną. Takie osiągnięcie będzie w jego zasięgu. Dopiero 5. miejsce zajmuje Rzezawianka, która przed starem sezonu wydawała się być najmocniejszym zespołem w stawce. Jeśli do końca rundy chce znaleźć się w ścisłej czołówce, to nie może sobie już pozwolić na potknięcie. W meczu z Górnikiem będzie faworytem, jednak trzeba brać pod uwagę, że niedawne zwycięstwo z Czarnymi może dodać ekipie z Siedlca sporo wiary we własne możliwości.
Jeszcze bardzo wiele wydarzyć się może na szczycie tabeli przed końcem rundy. Ostatnio lider zmieniał się co kolejkę, a teraz ten trend będzie chciała zatrzymać Macierz. Nie będzie o to łatwo, bo czeka ją wyjazdowy mecz z GKS-em II, który wciąż należy do mocnych ekip, choć akurat lepiej spisywał się ostatnio na wyjazdach. Ekipa z Lipnicy nie dała się jeszcze pokonać na terenie rywali, jednak remis może nie wystarczyć. Musi walczyć o pełną pulę. Depcząca im po piętach Tarnavia uda się do Kobyla na mecz z walczącymi o utrzymanie Czarnymi. Na własnym boisku zespół Marcina Motaka może okazać się trudnym rywalem, jednak to dobrze spisujący się goście będą faworytem.
Rewelacyjny na początku sezonu beniaminek z Mikluszowic ostatnio nieco spuścił z tonu i doznał dwóch porażek. Teraz na własnym boisku podejmie rozczarowującą drużynę Beskidu, co będzie dla niego dobrą okazją do powiększenia swojego dorobku. „Waleczni Górale” wprawdzie w tej rundzie lepiej punktowali na wyjazdach, jednak generalnie są dalecy od dobrej dyspozycji i będzie im trudno zdobyć potrzebne w walce o utrzymanie punkty. Broniący się przed zajęciem ostatniej pozycji Żubr uda się na pojedynek z Błękitnymi. Ekipa z Krzeczowa tradycyjnie ma problemy z ustabilizowaniem formy, jednak wydaje się być w lepszej dyspozycji niż przeciwnicy.
A-klasa Brzesko
13. kolejka
sobota, 6 listopada
LKS Gnojnik – Spółdzielca Grabno 11:00
Grom Sufczyn – LKS Uszew 13:00
Kłos Łysa Góra – Temida Złota 13:00
Pogórze Gwoździec – Tymon Tymowa 14:00
Iva Iwkowa – Olimpia Kąty 14:00
niedziela, 7 listopada
Jedność Paleśnica – Victoria Porąbka Uszewska 14:00
Arkadia Olszyny – Victoria Bielcza 14:00
Teoretycznie dość łatwe zadanie czeka przewodzącą tabeli drużynę Arkadii Olszyny, która podejmie przedostatnią w stawce Victorię Bielcza. Spadkowicz z Klasy okręgowej zgromadził dotychczas już o 25 punktów więcej niż rywale, więc rozstrzygnięcie inne niż jego zwycięstwo będzie sensacją.
Trudniej mogą mieć walczące z Arkadią o czołowe pozycje Victoria Porąbka Uszewska i Tymon Tymowa. Pierwsza z drużyn zagra z mocną w poprzednim sezonie Jednością, druga uda się na spotkanie z Pogórzem Gwoździec, które na swoim terenie dało się pokonać raz w czterech meczach. Ciekawy powinien być pojedynek Ivy Iwkowa z Olimpią Kąty. Spadkowicz ostatnio zaczął spisywać się lepiej i obecnie może pochwalić się passą trzech wygranych z rzędu.
Ważny mecz czeka ekipy Kłosa i Temidy. Jeśli beniaminek wygra, to będzie miał już całkiem pokaźną przewagę nad ostatnimi zespołami. Sukces Kłosa spowoduje z kolei, że to ta drużyna nieco poprawi swoje położenie i zniweluje stratę do Temidy. Zamykający stawkę Grom podejmie LKS Uszew. Druga z ekip także notuje bardzo nieudaną rundę i zajmuje dopiero 12. miejsce, jednak zdaje się być w minimalnie lepszej dyspozycji. Ekipa z Sufczyna cierpi zwłaszcza z powodu fatalnej postawy w obronie. W dwunastu meczach dała sobie strzelić 66 goli, czyli średnio traci ich aż 5,5 na mecz. Jeśli nie przezwycięży tego problemu, to będzie jej trudno o regularne punktowanie.
Autor: Mateusz Filipek
źródło: 90minut.pl
