W niedzielę o godz. 17 BSF ABJ Bochnia podejmie Luxionę AZS UMCS Lublin w ramach 7. serii gier grupy południowej I ligi. Poprzednie starcie tych zespołów, rozegrane pod koniec ubiegłego sezonu na terenie rywali było niezwykle emocjonujące. Zakończyło się wygraną bochnian 6-4, choć w pewnym momencie „Akademicy” prowadzili już 3-0.
Dziś trudno liczyć, że rywalizacja będzie równie zacięta. Bochnianie jak na razie zdystansowali resztę stawki i odnieśli sześć, w większości bardzo pewnych zwycięstw, co zapewniło im pozycję lidera. Oczywiście do zakończenia sezonu bardzo daleko, dlatego przed podopiecznymi Macieja Wołoszyna jeszcze bardzo długa droga. Patrząc jednak na pierwszych sześć kolejek, to w tym czasie prezentowali się znacznie lepiej niż rywale. Zdobyli dotychczas najwięcej goli -30. Stracili ich też zdecydowanie najmniej – 5.
Luxiona w poprzednich dwóch sezonach zajmowała 4. miejsce, ale ta kampania jest dla tego zespołu na razie bardzo nieudana. Jedyne zwycięstwo zdołał odnieść w pojedynku z Come-On Kobierzyce, wcześniej zremisował z Heiro, a pozostałe cztery spotkania przegrał. Wydaje się, że celem na obecną edycję będzie zapewnienie sobie utrzymania. Dla rozpędzonego BSF-u odniesienie siódmej wygranej powinno być zadaniem stosunkowo łatwym do zrealizowania. To jednak tylko sport, dlatego wszystko może się wydarzyć. O tym, czy bochnianie wykonali kolejny krok w stronę awansu, dowiemy się już w niedzielny wieczór.
7. kolejka
Sośnica Gliwice – Gwiazda Ruda Śląska
GKS Futsal Nowiny – AZS UŚ Katowice
FC 2016 Siemianowice Śląskie – GKS Tychy
AZS UEK Kraków – Unia Tarnów
BSF ABJ Bochnia – KS AZS UMCS Lublin
Come-On Kobierzyce – Heiro Rzeszów
Autor: Mateusz Filipek
