Po dwóch porażkach, w trzecim ligowym pojedynku nowego sezonu piłkarze BKS Bochnia w końcu zdobyli punkt. Co ważne wywalczyli go na boisku jednego z faworytów tych rozgrywek – Lubania Maniowy.
Lubań Maniowy – BKS Bochnia 2-2 (0-2)
Bramki: Maksymilian Rybak 10′, Mariusz Łyduch 55′ – Mateusz Pluta 71′, Patryk Duda 80′
BKS: Damian Szydłowski – Karamo Sane, Bartłomiej Chlebek, Tomasz Rachwalski, Rybak, Jarosław Ulas, Piotr Janicki, Jakub Pasiut (65′ Jakub Jastrzębski), Kacper Musiał, Mariusz Łyduch, Chibueze Onwundi.
Bochnianie prowadzili do 71 minuty dwoma bramkami po golach Maksymiliana Rybaka oraz Mariusza Łyducha. W drugiej połowie gospodarze rzucili się do odrabiania strat i swój cel osiągnęli na 10 minut przed końcem spotkania. W zespole z Bochni zadebiutował nowo pozyskany Karamo Sane.
Bochnianie po trzech meczach mają 1 punkt.
źródło: sportowepodhale.pl, własne