Udanie zainaugurował nowy sezon piłkarski Okocimski Brzesko. Podopieczni Mateusza Pawłowicza pokonali beniaminka IV ligi – Jarmutę Szczawnica 0-2. Gole dla gości w odstępie zaledwie 3 minut strzelili: Sebastian Klimczyk w 23′ oraz Dawid Lizak w 26′.
Jarmuta szczawnica – Okocimski Brzesko 0-2 (0-2)
Bramki: Sebastian Klimczak 23′, Dawid Lizak 26′.
Okocimski Brzesko: Jan Larysz – Marcin Furmański, Robert Ślęczka (70′ Sergiusz Kostecki), Dawid Lizak (74′ Chawkat Zakareya), Dariusz Sosnowski (81′ Bartłomiej Mochel) , Daniel Kaciczak, Konrad Kuliszewski (22′ Mateusz Cięciwa), Mateusz Stolarz, Sebastian Klimczyk, Aleksander Ślęczka (87′ Oliwier Okas), Piotr Czerwiński.
Jarmuta: Dawid Możdżeń – Michał Drożdż (42′ Jakub Styrenczak), Kamil Giełczyński (72′ Mateusz Dyląg), Konrad Boczoń, Michał Barnaś, Dariusz Michalczak, David Sydorchuk (88′ Łukasz Janc), Jacek Pietrzak (81′ Kacper Ziemianek), Wiktor Weber, Kamil Kuziel (67′ Sebastian Adamczyk), Wojciech Wiercioch.
Okocimski od zwycięstwa rozpoczął zmagania ligowe w nowym sezonie. Przetrwał początkowy napór gospodarzy i w ciągu zaledwie niespełna 200 sekund dwukrotnie zadał celne ciosy beniaminkowi. Pierwsza bramka padła po rzucie rożnym i wykończeniu całej akcji kapitalnym strzałem Sebastiana Klimczyka. Wcześniej świetną akcją popisał się Robert Ślęczka, który efektownie okiwał dwóch rywali i oddał groźny strzał wywalczając rzut rożny dla Okocimskiego. Jeszcze gospodarze nie otrząsnęli się po stracie gola, a już Dawid Możdżeń po raz drugi musiał wyjmować piłkę z siatki. Tym razem po strzale z bliska Dawida Lizaka. Wracający z wypożyczenia do Niecieczy napastnik wykończył wzorcowo kontratak swojego zespołu otrzymując podanie z lewego skrzydła za linię obrońców.
Pierwsza bramka wraz z akcją ją poprzedzającą:
Drugi gol:
W zespole Mateusza Pawłowskiego zadebiutowało dwóch nowych zawodników: Konrad Kuliszewski oraz Chawkat Zakareya. Swój pierwszy mecz po powrocie z rezerw Termaliki w barwach Piwoszy rozegrał także Dawid Lizak. Pierwszy z wymienionych został ostro potraktowany przez rywala (żółta kartka) na tyle mocno, że musiał z pomocą masażystów opuścić boisko. Jak podaje oficjalna strona Okocimskiego Brzesko Konrad Kuliszewski doznał prawdopodobnie kontuzji kolana, która może go wykluczyć z gry w najbliższych meczach. Chawkat Zakareya pojawił się na ostatnie 25 minut meczu. Z kolei Lizak, grał do 75 minuty, jak widać na drugim filmiku udanie wykończył kontratak swojego zespołu ustalając wynik meczu.
Faul na pomocniku Okocimskiego możecie zobaczyć tutaj:
Źródło: Jarmuta Szczawnica fb, okocimski.com, własne
