Zakończył się sezon 2020/21 IV ligi w grupie wschodniej. To była bardzo trudna kampania dla zespołów z naszego regionu, ponieważ wszystkie po rundzie zasadniczej trafiły do grupy spadkowej. Do pozbawionej już wcześniej szans na utrzymanie Rylovii dołączył GKS Drwinia, a niepewny pozostaje los Okocimskiego, który teraz musi liczyć na wygraną Unii Tarnów w barażu o awans.
30. kolejka:
Wierchy Rabka Zdrój 0-0 Metal Tarnów
Wolania Wola Rzędzińska 3-1 Limanovia Limanowa
Unia Tarnów 3-2 Bruk-Bet Termalica II Nieciecza
Lubań Maniowy 4-2 Glinik Gorlice
Poprad Muszyna 1-1 Sokół Słopnice
Poprad Rytro 1-3 Bocheński KS
Orkan Szczyrzyc 0-2 Skalnik Kamionka Wielka
Okocimski KS Brzesko 1-1 GKS Drwinia
Barciczanka Barcice 1-4 Watra Białka Tatrzańska
Tarnovia Tarnów 5-0 Rylovia Rylowa
Po serii świetnych wyników w 2021 r. utrzymanie już wcześniej zapewnił sobie BKS. Podopieczni trenera Jarosława Ulasa sezon zakończyli wygraną 3-1 z Popradem Rytro. Gole dla bochnian zdobyli Harvey Browne, Aliba Lando i Piotr Janicki. Zajęcie 12. miejsca po bardzo nieudanej pierwszej części sezonu należy uznać za duży sukces klubu.
Dramatyczny przebieg miał mecz Okocimskiego z GKS-em. „Piwosze” mieli wszystko w swoich rękach, ponieważ wygrana zapewniłaby im zajęcie bezpiecznej 14. pozycji, niezależnie od wyniku rozgrywanego w tym samym czasie starcia również broniącej się przed spadkiem Tarnovii z Rylovią, natomiast GKS musiał nie tylko sam wygrać, ale liczyć jeszcze na potknięcie tarnowskich „Pasów”. Pokonanie OKS-u dało by im jednak przynajmniej 15. miejsce i nadzieję na pozostanie w lidze w przypadku wygranej Unii w barażu. Już w 11. minucie prowadzenie gospodarzom zapewnił Kacper Ciuruś, ale chwilę później wyrównał Roman Stepankov, a po przerwie to goście wyszli na prowadzenie po trafieniu byłego gracza OKS-u, Przemysława Burego. Gdyby mecz zakończył się w tamtym momencie, to podopieczni trenera Rafała Polichta mogliby jeszcze uniknąć spadku, ale gospodarze walczyli do końca. W doliczonym czasie gry sędzia przyznał „Piwoszom” rzut karny, który wykorzystał Robert Ślęczka. Emocjonujące spotkanie zakończyło się remisem, co dla drwinian oznaczało spadek z ligi, natomiast „Piwosze” musieli czekać na wieści z Tarnowa.
Niestety dla podopiecznych trenera Mateusza Pawłowicza Tarnovia rozprawiła się z Rylovią, wygrywając 5-0 i to ona przeskoczyła brzeszczan w tabeli, zajmując 14. pozycję na koniec sezonu. „Piwosze” będą musieli trzymać teraz kciuki za Unię w rywalizacji z Wiślanami Jaśkowice, ponieważ od wyniku tej rywalizacji zależy teraz ich los. Rylovia trudny sezon zakończyła na 20. miejscu. Po roku gry w IV lidze powróci do klasy okręgowej.
Tabela:
1. Unia Tarnów 28 67 95-34
2. Poprad Muszyna 28 64 72-27
3. Lubań Maniowy 28 57 58-40
4. Wierchy Rabka Zdrój 28 55 50-35
5. Bruk-Bet Termalica II Nieciecza 28 50 71-42
6. Wolania Wola Rzędzińska 28 46 47-36
7. Limanovia Limanowa 28 46 53-39
8. Glinik Gorlice 28 44 49-43
9. Sokół Słopnice 28 38 58-50
10. Metal Tarnów 28 36 44-46
11. Watra Białka Tatrzańska 28 42 41-40
12. Bocheński KS 28 41 44-42
13. Skalnik Kamionka Wielka 28 37 42-51
14. Tarnovia Tarnów 28 34 47-45
15. Okocimski KS Brzesko 28 33 48-61
16. GKS Drwinia 28 30 32-42
17. Orkan Szczyrzyc 28 24 33-63
18. Barciczanka Barcice 28 21 31-67
19. Poprad Rytro 28 15 29-78
20. Rylovia Rylowa 28 15 25-88
Autor: Mateusz Filipek