Bocheńskie Stowarzyszenie Futsalu nadal ma szansę wywalczyć awans do STATSCORE Futsal Ekstraklasy i to bez konieczności rywalizacji w barażach. Wszystko przez to, że wynik rozegranego 24 marca meczu 13. kolejki z Unią Tarnów, przegranego przez bochnian w dramatycznych okolicznościach 4:5 został zweryfikowany przez PZPN jako walkower 5:0 na ich korzyść.
Wszystko przez to, że w 14-osobowej kadrze Unii znalazł się tylko jeden zawodnik o statusie młodzieżowca (U-21). Tymczasem w przepisach ustalone zostało, że w aby klub mógł wystawić pełną, 14-osobową kadrę, to musi posiadać w niej dwóch takich graczy. W przypadku, gdy brakuje gracza o tym statusie, to skład musi być pomniejszony o liczbę brakujących futsalistów.
Choć nadzieja odżyła, to BSF wciąż musi nie tylko uzyskać możliwie jak najkorzystniejszy wynik w kończącym sezon meczu z Gwiazdą Ruda Śląska, ale i liczyć na potknięcia rywali: Górnika Polkowice i Sośnicy Gliwice. Lider na wyjeździe zagra ze Stalą Mielec, natomiast Sośnica na własnym parkiecie zmierzy się z GKS-em Nowiny. Bochnianie tracą punkt do Górnika, mając lepszy bilans bezpośrednich meczów (2-6 na wyjeździe, 5-1 u siebie) i mają tyle samo punktów co gliwiczanie, którzy jednak lepiej poradzili sobie w starciach z BSF-em (Sośnica 5-1 BSF, BSF 5-2 Sośnica).
