Bardzo zacięty był rozegrany w sobotnie popołudnie mecz w Kobylu, gdzie faworyzowana Ceramika bardzo długo męczyła się z Czarnymi Kobyle. Spadkowicza z A-klasy nie podłamała ani strata kuriozalnego gola na 0:1 (piłka odbiła się na nierówności), ani wykluczenie dwóch zawodników (dwie czerwone kartki po kontrowersyjnych decyzjach sędziego), ale ostatecznie to Ceramika mogła cieszyć się z awansu. Gole dla drużyny z Muchówki strzelili Szczepan Mochel, Mateusz Fortuna oraz Michał Mazurek. Dla gospodarzy trafili Krzysztof Serwatka oraz Bogumił Waśko.
Ciekawie było również w Lipnicy, gdzie Macierz podejmowała LKS Trzciana. Mecz (jak i wszystkie pozostałe rozegrane w niedzielne popołudnie) toczony był w trudnych warunkach atmosferycznych, do których lepiej przystosowali się goście z Trzciany. A-klasowy zespół swoje wszystkie trzy gole zdobył po stałych fragmentach gry. Do bramki Macierzy trafili Krzysztof Grabias, Sebastian Ujejski i Klaudiusz Kowalczyk. W drugiej połowie Macierz spróbowała odrobić straty, jednak wystarczyło to jedynie na zdobycie gola honorowego. Bramkę zdobył Wojciech Stachoń, a więc były zawodnik LKS-u.
Wyrównany pojedynek stoczyły Ostrowianka Ostrów Królewski i Raba Niedary. W poprzednim sezonie obie drużyny walczyły o awans do A-klasy. Ostatecznie minimalnie lepsza okazała się wtedy Raba i teraz także to Ostrowianka musiała pogodzić się z porażką. Goście do przerwy prowadzili 2:0 po golach Dariusza Mączki i Dawida Zięby (samobójczy). Ostrowianka wprawdzie zdobyła gola kontaktowego autorstwa Kamila Szymczyka, ale nie zdołała już doprowadzić do remisu.
Żadnych wątpliwości nie było za to w Chronowie, gdzie Gryf przegrał ze Szreniawą aż 0:7. Goście, którzy od połowy maja imponują formą, szybko rozstrzygnęli mecz na swoją korzyść. Bramki zdobyli Bartłomiej Sowiński (dwie), Daniel Turmiński (dwie), Dawid Brydniak, Michał Kita i Kamil Nizioł.
Z B-klasowych drużyn do II rundy awansował na razie jedynie Zryw Królówka. Zespół, który rozpoczyna dopiero swój drugi sezon w historii, zdołał odrobić dwubramkową stratę, a następnie wygrał po rzutach karnych 5:3 z Beskidem Żegocina. Gole dla gospodarzy zdobyli Andrzej Bratek i Jacek Biłos. Wcześniej dla gości trafili Damian Pławecki i Konrad Łękawa. To jednak właśnie Pławecki nie zdołał wykorzystać jedenastki w konkursie rzutów karnych.
Pozostałe spotkania zostaną rozegrane w następny weekend.
MACIERZ LIPNICA 1:3 LKS TRZCIANA 2000
NIESZKOWIANKA NIESZKOWICE 3:0 ORZEŁ CIKOWICE – walkower
CZARNI KOBYLE 2:3 CERAMIKA MUCHÓWKA
HUSARIA ŁAPCZYCA – GÓRNIK SIEDLEC 15.08 G 17.00
GRYF CHRONÓW 0:7 WKS SZRENIAWA
OSTROWIANKA OSTRÓW 1:2 RABA NIEDARY
KORONA BRZEŹNICA – BĘKITNI KRZECZÓW 15.08 G 17.00
ZRYW KRÓLÓWKA 2:2, k. 5-3 BESKID ŻEGOCINA
Autor: Mateusz Filipek