Starcie w Borku lepiej rozpoczęła Borkowianka. W 15. minucie prowadzenie gospodarzom dał Michał Puka. Wynik 1:0 utrzymywał się aż do 80. minuty, kiedy wyrównującego gola strzelił Tomasz Leśniak. Spotkanie było bardzo zacięte, a zawodnicy obu zespołów obejrzeli łącznie aż siedem żółtych kartek. Remis 1:1 pozwolił Rabie utrzymać przewagę trzynastu punktów nad zespołem Borkowianki, który jednak ma do rozegrania jeszcze dwa zaległe spotkania.
Niezwykle ważny mecz wygrał Górnik. Spadkowicz z okręgówki pokonał na własnym boisku rewelacyjną w tym roku Ceramikę Muchówka. Dwa gole dla gospodarzy strzelił Mateusz Nowak, a jedną bramkę dołożył Miłosz Krysa. Honorowe trafienie dla Ceramiki zanotował Marcin Kukla. Zwycięstwo pozwoliło Górnikowi zbliżyć się do Raby i jednocześnie powiększyć przewagę nad częścią grupy pościgowej. Ceramika doznała pierwszej porażki w 2018 r. i zajmuje obecnie 10. pozycję.
Kolejny remis zanotowała Victoria Słomka. Tym razem kompletu punktów niedawnemu liderowi nie pozwoliła zdobyć Błyskawica Proszówki. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, który znacznie zmniejsza szansę Victorii na odrobienie strat do Raby i Górnika. Błyskawica awansowała na 8. pozycję.
Dobry mecz w Wiśniczu rozegrał zespół GKS II Drwinia. W jednym z najciekawiej zapowiadających się meczów tej kolejki drużyna z Drwini pokonała Szreniawę 2:0. Gole dla zwycięzców zdobyli Michał Kułaga i Patryk Lany. GKS awansował na 4. pozycję kosztem Borkowianki, a Szreniawa pozostała na 6. pozycji.
Sporo bramek kibice zobaczyli w Trzcianie, gdzie miejscowy LKS pokonał Orła Cikowice. Gospodarze prowadzili do przerwy po golach Adriana Grabowskiego i Krzysztofa Grabiasa, ale tuż po przerwie nadzieję gościom przywrócił Łukasz Warchołek, który zdobył bramkę kontaktową. W 58. minucie na 3:1 trafił jednak Grabias, a Orła stać już było jedynie na zdobycie drugiego gola, autorstwa Wojciecha Szewczyka. LKS odniósł cenne zwycięstwo i zrównał się dorobkiem punktowym z dość przeciętnie grającym ostatnio Orłem.
Niezwykle ważne zwycięstwo odnieśli Błękitni Krzeczów. Zespół ten zdołał pokonać na własnym boisku nieprzewidywalnego ostatnio Żubra Gawłówek. Wprawdzie po golu Mateusza Piekusia prowadzenie objęli goście, ale potem do siatki dwukrotnie trafił Michał Zuzia z Błękitnych, a na 3:1 trafił jeszcze Bartosz Dobrzański. Żubr odpowiedział jeszcze golem Pawła Budzyna, ale mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy. Dzięki zdobyciu trzech punktów Błękitni odskoczyli od ostatnich w tabeli Czarnych Kobyle na odległość pięciu punktów. Mimo porażki Żubr utrzymał 7. pozycję.
Nie odbył się mecz Beskidu Żegocina z Czarnymi Kobyle. Nękani problemami kadrowymi goście zrezygnowali z gry.
21. kolejka:
Beskid Żegocina – Czarni Kobyle – goście zrezygnowali z wyjazdu na mecz
Błękitni Krzeczów 3-2 Żubr Gawłówek
Victoria Słomka 0-0 Błyskawica Proszówki
Szreniawa Nowy Wiśnicz 0-2 GKS II Drwinia
LKS Trzciana 2000 3-2 Orzeł Cikowice
Górnik Siedlec 3-1 Ceramika Muchówka
Borkowianka Borek 1-1 Raba Książnice
Tabela:
1. Raba Książnice 21 48
2. Górnik Siedlec 20 45
3. Victoria Słomka 21 41
4. GKS II Drwinia 20 36
5. Borkowianka Borek 18 35
6. Szreniawa Nowy Wiśnicz 20 30
7. Żubr Gawłówek 21 28
8. Błyskawica Proszówki 20 23
9. Orzeł Cikowice 20 22 6
10. Ceramika Muchówka 19 22
11. LKS Trzciana 2000 20 22
12. Beskid Żegocina 19 20
13. Błękitni Krzeczów 20 11
14. Czarni Kobyle 19 6
Autor: Mateusz Filipek