GKS, który od dwóch tygodni nie musi się martwić o utrzymanie w lidze, zmierzy się ze Skalnikiem, który dzięki dobrym ostatnio wynikom (pokonanie Barciczanki i Sokoła) wysforował się ponad strefę spadku. Goście maja dwa punkty więcej od znajdujących się na pograniczu degradacji Sokoła i Tymbarku. GKS zajmuje siódmą lokatę z realnymi szansami na zajęcie miejsca na koniec sezonu w pierwszej piątce. Do zajmującego piąta lokatę Lubania traci zespół Janusza Piątka tylko trzy punkty.
Jadowniczanka wkracza w ostateczną walkę o utrzymanie. Traci do wspomnianej dwójki Sokół- Tymbark trzy punkty. Zespół Artura Prokopa ma tyle samo punktów co ostatni Orkan Szczyrzyc, ale o jego wyższej lokacie decyduje lepsza różnica bramek. Jadowniczanka nie ma już wielkiego marginesu błędu. Musi punktować nawet z wyżej notowanymi rywalami, takimi jak teraz Wolania (9. miejsce), za tydzień Watra, aby w przedostatnim meczu sezonu – z Tymbarkiem – móc mieć jeszcze jakieś atuty w ręku.
BKS przed tygodniem pokonał Jadowniczankę i zajmuje ósmą lokatę ze stratą aż sześciu punktów do siódmego GKS Drwinia traci sześć punktów. Gorzej jest, jeśli spojrzy się za plecy bochnian. Tyle samo punktów ma Wolania, dwa mniej Glinik, czyli dzisiejszy rywal zespołu Sławomira Zubla. BKS ma osiem punktów przewagi nad strefa spadkową. To dużo, ale nie daje jeszcze stuprocentowej pewności w kwestii utrzymania. W przypadku wygranej drużyna z Bochni w zasadzie zapewni sobie spokój na ostatnie kolejki sezonu.
Sokół nie ma ostatnio dobrej serii. Po pokonaniu Tarnovii zanotował trzy porażki, w tym ze Skalnikiem, które skutkują zajęciem miejsca w strefie spadkowej. Poprad, spadkowicz z III ligi, zajmuje piątą lokatę ze stratą sześciu punktów do liderującej dwójki: Barciczanka – Limanovia. O tym ile traci punktów Sokół do Glinika oraz jaką przewagę ma nad dwoma ostatnimi zespołami, napisaliśmy wyżej. Podobnie jak Jadowniczanka, Sokół nie ma już wielu możliwości na potknięcia, które nie przyniosą konsekwencji. Liga – jak napisaliśmy we wstępie – wchodzi w decydującą fazę. Sokół, aby w przyszłym sezonie grać w IV lidze musi stanąć na wysokości zadania i zacząć zdobywać regularnie punkty.
Program 27. kolejki IV ligi:
sobota:
GKS Drwinia – Skalnik Kamionka Wielka 17:00
Jadowniczanka Jadowniki – Wolania Wola Rzędzińska 17:00
Glinik Gorlice – BKS Bochnia 17:00
Poprad Muszyna – Sokół Borzęcin 17:00
Orkan Szczyrzyc – Tarnovia Tarnów 17:00
niedziela:
Poprad Rytro – Barciczanka Barcice 17:00
Lubań Maniowy – Watra Białka Tatrzańska 17:00
Limanovia Limanowa – KS Tymbark 17:00