IV liga. BKS podejmie Watrę

703 0

W połowie sierpnia, w pierwszej kolejce sezonu BKS zremisował w Białce Tatrzańskiej z tamtejszą Watrą 2-2. Wynik przyjęto z szacunkiem, ale i chyba trochę z niedosytem. Wszak mistrz ligi sezonu 2015/2016 już na początku nowych rozgrywek stracił punkty. Minęło zaledwie kilka miesięcy, a grający przed własną publicznością BKS wziąłby w ciemno tamten sierpniowy remis. W Bochni przez ostatnie miesiące wiele się zmieniło.

Spośród czterech przedstawicieli naszego regionu w IV lidze, w najtrudniejszej sytuacji przed startem wiosennych rozgrywek jest … BKS Bochnia. Bochnianie zajmują po rundzie jesiennej ósmą lokatę i mają w zanadrzu jeden mecz zaległy (z Wolanią 19 kwietnia), którego wygranie pozwoliłoby podopiecznym Sławomira Zubla awansować do pierwszej siódemki. To jednak jedne z niewielu pozytywów jakie można powiedzieć o bocheńskim czwartoligowcu po przerwie zimowej.

Najwięcej niepokoju wśród kibiców BKS wzbudzają zimowe ruchy transferowe. Minione miesiące przy Parkowej to niestety w zdecydowanej większości ubytki tak ilościowe i jak i jakościowe wąskiej i młodej kadry BKS-u. W bocheńskiej drużynie nie zobaczymy już wiosną pomocników Jarosława Siwka, Sebastiana Jacaka i Jakuba Dobranowskiego, obrońców Daniela Bukowca, Krzysztofa Mazura, Mateusza Krokosza oraz napastników – Mirosława Tabora i Konrada Kuchnika. Jeżeli do tej grupy dodamy letnie ubytki: Mateusza Czerneckiego, Marcina Motaka, Krzysztofa Styrnę, czy kontuzjowanego Mateusza Klesiewicza to otrzymamy obraz zupełnie innej drużyny niż ta, która rok temu ruszała po mistrzostwo ligi.

Kibice i zawodnicy żałować mogą przede wszystkim kapitana – Siwka, który odszedł do klubu z Igołomi nie mogąc ponoć dogadać się z bocheńskimi działaczami odnośnie swojego uposażenia. Lidera środka pola nie zastąpi wspomniany Jacak, który wybrał ciekawą ofertę sportową i finansową z Limanowej. Do linii obrony wrócić musi Krystian Lewicki, który z powodzeniem realizował się na pozycji defensywnego pomocnika. Wszystko przez nagły wyjazd za pracą poza granice Polski Krzysztofa Mazura , przejście do futsalowej ekstraklasy Daniela Bukowca oraz transfer Mateusza Krokosza do lokalnego rywala -GKS Drwinia. Przesunięcie Lewickiego do defensywy zmniejszyło jakość linii pomocy, którą z bardziej lub mniej doświadczonych zawodników tworzą Piotr Górecki, Arkadiusz Budzyn, Bartosz Tokarczyk i Hubert Grodowski oraz wracający z wypożyczenia do Borkowianki – Michał Kaczmarczyk. Kto w niej może jeszcze zagrać? Być może nowo pozyskani (o czym poniżej) albo junior Kamil Francuz, który zbierał dobre recenzje w sparingach. Poza Sławomirem Zublem nie ma wielu argumentów w ataku. Konrad Kuchnik – jeden ze zmienników Zubla odszedł do Łapanowa. Kolejnemu – Mirosławowi Taborowi klub zablokował możliwość przejścia do GKS Drwinia a sam zawodnik znalazł się w zawieszeniu. Zmiennikiem albo partnerem grającego trenera BKS pozostaje wspomniany Francuz.

W spotkaniu pucharowym z Czarnymi Kobyle, który bochnianie wygrali 0-4, BKS do meczowego protokołu wpisał 14 zawodników. To mnie więcej z tylu zawodników Sławomir Zubel będzie mógł korzystać w meczach ligowych. Ligową kadrę wzmocni tylko trójka zawodników. Mateusz Fortuna, Maciej Górka i Michał Kaczmarczyk- to krótka lista zawodników nowo pozyskanych do BKS. Mateusza Fortuny przedstawiać kibicom lokalnej piłki nie trzeba, ani też wprowadzać do bocheńskiej szatni gdyż zna ją z wielokrotnych występów ligowych. Maciej Górka to były zawodnik A-klasowego Piasta Łapanów, a wcześniej LKS Trzciana. Bliski przejścia do BKS był zawodnik piątoligowego Górnika Siedlec – Piotr Kostuch, ale czwartoligowcy nie zdecydowali się na wypożyczenie, w ramach rozliczenia, do Siedlca swojego juniora – obrońcy Marcina Ochlusta. Temat transferu upadł. Zima w Bochni została chyba przespana. Sytuację ratuje wspomniany powrót Kaczmarczyka, który gdy powróci do dyspozycji będzie z pewnością silnym punktem drugiej linii BKS.

Program 16. kolejki:
sobota:

GKS Drwinia – Limanovia Limanowa 15:30
Jadowniczanka Jadowniki – Sokół Borzęcin 15:30
BKS Bochnia – Watra Białka Tatrzańska 15:30
KS Tymbark – Poprad Rytro 15:30
Barciczanka Barcice – Wolania Wola Rzędzińska 15:30
Glinik Gorlice – Tarnovia Tarnów 15:30
Orkan Szczyrzyc – Poprad Muszyna 15:30

niedziela:
Skalnik Kamionka Wielka – Lubań Maniowy 15:30

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *