Lubań Maniowy – GKS Drwinia 2-1 (1-1)
Bramki: Bramki: Sylwester Kurnyta 25′, Kamil Kasica 90’+3′ – Ifeanyi Nwachukwu 34′ karny
GKS Drwinia: Przybyś – Kudelski, Jurek, Tomala, Cygan (85′ Mikler) – Rachwalski (63′ Madej), Rakoczy, Kaczmarczyk, Rynduch – Gawlik (70′ Stawiarski), Nwachukwu
Janusz Piątek: Ciężko skomentować mecz, w którym przegrało się, a w którym nie było się stroną słabszą. W końcówce meczu, kiedy graliśmy w przewadze jednego zawodnika [po czerwonej kartce Nikodema Kołodzieja – przyp. MK] gospodarze wykonali rzut wolny ze środka boiska. Piłkę głową strącił Kurnyta, który wcześniej strzelił gola na 1-0, ta spadła pod nogi rywala i wpakował piłkę z bliska do siatki. Mecz stał na dobrym poziomie – jak na IV ligę. Wydaje mi się, że z przebiegu spotkania byliśmy stroną lepszą. Mieliśmy w 90 minucie piłkę meczową, ale strzał Grześka Miklera wybronił bramkarz. Przegraliśmy kolejny mecz. Brakuje nam cwaniactwa. Prezentujemy się nieźle na boisku, ale zawodzi w decydujących momentach głowa. Czekają nas teraz dwa tygodnie przerwy. Następne spotkanie – z KS Zakopane, na prośbę gości zostało przełożone na inny termin. Czekają nas jednak mecze prawdy z zespołami, które podobnie jak my chcą uniknąć degradacji.
Wyniki 10. kolejki:
Watra Białka Tatrzańska – Barciczanka Barcice 2-0
Sandecja II Nowy Sącz – Bocheński KS 4-4
Sokół Borzęcin – Poprad Rytro 5-1
Lubań Maniowy – GKS Drwinia 2-1
Tuchovia Tuchów – KS Tymbark 4-1
Ciężkowianka Ciężkowice – LKS Szaflary 1-1
KS Zakopane – Skalnik Kamionka Wielka 1-0
MLKS Żabno – Glinik Gorlice 1-0
