Wielu zawodników przyjeżdża na testy do Okocimskiego, ale ty musiałeś zrobić chyba dobre wrażenie, skoro najprawdopodobniej zostaniesz w klubie.
Najprawdopodobniej tak, chociaż zobaczymy jak będzie dalej…
Grałeś w kilku sparingach, jak ocenisz swój pobyt w Brzesku?
Trenuję z Okocimskim już trzeci tydzień. Początkowo było bardzo ciężko, z czasem jednak, gdy przyzwyczaiłem się do obciążeń treningowych, było już znacznie łatwiej. Zacząłem się prezentować zdecydowanie lepiej fizycznie. Trzeba tutaj ciężko trenować.
A jak duży jest przeskok miedzy piłką którą do tej pory znałeś – z rozgrywek młodzieżowych, z A klasy?
Jest bardzo duży. Przede wszystkim pod względem przygotowania fizycznego.
Strzeliłeś w swoim pierwszym sparingu bramkę, która być może pomogła ci zyskać uznanie u trenera Kulawika?
Całkiem możliwe. Wcześniej na treningach było różnie. Chciałem pokazać się w tym meczu z jak najlepszej strony. udało się, bo strzeliłem bramkę.
W Rzezawie macie bardzo ciekawą drużynę młodzieżową. Czy koledzy daliby sobie radę w czasie przygotowań w II lidze?
Część pewnie tak – zwłaszcza pod względem kondycji. Ale pod względem siły fizycznej byłby już z tym problem.