Jesienią w Myślenicach bochnianie ulegli Dalinowi 1-0. Porażka ta pogłębiała serię porażek, której doświadczyć mieli zawodnicy Marcina Manelskiego. Mimo to, po przegranej z Dalinem Bocheński zajmował jeszcze 6. pozycję w tabeli (myśleniczanie – 12.). Dzisiaj oba kluby sąsiadują w tabeli. Drużyna Krzysztofa Bukalskiego jest na 13 miejscu, a BKS – o jedno miejsce niżej. Różnica jednego punktu powoduje także, że pojedynek przy Parkowej śmiało będzie można określić mianem o sześć punktów. Dla gospodarzy spotkanie z Dalinem będzie także okazją do przerwania fatalnej serii siedmiu meczów bez zwycięstwa. Ostatni raz, jedyny na wiosnę, kiedy bochnianie schodzili z meczu jako zwycięzcy miał miejsce 29 marca w szczęśliwie zakończonym pojedynku z Nidą.
Sytuacja bochnian w tabeli jest zła, ale jeszcze nie tragiczna. Mają tyle samo punktów co znajdujący się w strefie spadkowej Poprad Muszyna (wyprzedzają muszynian lepszym bilansem meczów bezpośrednich). Problemem BKS Hal-Mont Bochnia jest terminarz. Dzisiejszy rywal jest ostatnim (nie licząc wycofanego z rozgrywek Przeboju) przeciwnikiem, który okupuje dolne rejony tabeli. W następnych kolejkach podopieczni trenera Krzysztofa Kroka zagrają z: Wisłą Sandomierz (wyjazd), Przebojem (dom – walkower dla BKS), Hutnikiem Kraków (w), Granatem (d), Wisłą II (d) oraz Beskidem (w). Nie licząc Wisły, która jest ligowym średniakiem, pozostali przeciwnicy BKS-u zajmują miejsca w ligowej czołówce. O punkty będzie więc bardzo ciężko. Dlatego też dzisiejszy pojedynek będzie miał ogromne znaczenie w dalszej walce o utrzymanie w lidze. Wygrana da Bocheńskiemu nieco spokoju oraz niewielki, ale jednak zapas punktowy na dalszą, ostatnią część sezonu.
Dalin w przerwie zimowej dokonał sporych ruchów kadrowych. Nic dziwnego. Po jesieni miał tylko 15 punktów i do zespołu z Solnego Grodu tracił ich aż pięć. Okazuje się, że stratę klub z Myślenic odrobił z nawiązką. Wiosną drużyna Bukalskiego zdobyła 14 punktów, o 6 więcej od swojego dzisiejszego rywala. Spora część nowych zawodników Dalinu, to byli zawodnicy wycofanego z rozgrywek Przeboju Wolbrom. Do Myslenic przyszli między innymi: znany w Nowym Wiśniczu napastnik Szymon Kiwacki, wypożyczony z Puszczy (ale także z BSF Bochnia) ofensywny pomocnik Maciej Balawender, czy także znany z występów w Niepołomicach i Wieliczce – defensor Łukasz Górski. Dołączyli oni do innego wypożyczonego z Niepołomic zawodnika – Macieja Mizi. Z Garbarni do Myślenic przeniósł się Piotr Wajda, którego Bukalski zna ze współpracy w krakowskim drugoligowcu.
Program 28 kolejki III ligi:
mecze sobotnie:
Bocheński KS – Dalin Myślenice 17:00
Granat Skarżysko-Kamienna – Wisła Sandomierz 12:00
Unia Tarnów – Beskid Andrychów 17:00
Wisła II Kraków – Poprad Muszyna 17:00
Górnik Libiąż – Soła Oświęcim 17:30
mecze niedzielne:
Poroniec Poronin – Łysica Bodzentyn 17:00
Nida Pińczów – KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 17:00
Wierna Małogoszcz – Korona II Kielce 17:00