Michał Nawrot: „w Brzesku zostanie osiągnięty dobry wynik”
Trenuje pan z Okocimskim już od dobrych kilku dni. Czy jest szansa na to, że jesienią zobaczymy pana w meczu drużyny z Brzeska?
Michał Nawrot: Oczywiście jest taka szansa. Zobaczymy jak trener określi się po okresie treningów i sparingów. Jeśli będzie na tak, jest duża szansa, że tutaj zostanę.
W poprzednim sezonie Okocimski cudem uchronił się przed spadkiem. Teraz pewnie zespół chciałby powalczyć o środek tabeli.
Myślę, że tak. Jest tutaj kilku fajnych chłopaków. Można z nich stworzyć dobrą drużynę, walczącą o wyższe cele niż tylko o utrzymanie.
Ma temu pomóc nowy trener….
Trener przedstawił nam bardzo fajną wizję gry. Jeżeli zawodnicy spełnią jego oczekiwania taktyczne, to w Brzesku zostanie osiągnięty dobry wynik.
Hutnik Kraków a Okocimski, to duży przeskok?
Okocimski jest drużyną bardziej doświadczoną. U nas w zespole była głównie młodzież. Oba kluby dzielą dwie klasy rozgrywkowe. Szybsza jest gra piłką. Generalnie jest dużo wyższy poziom. Jest różnica.
Testowanych jest wielu zawodników, jak pan oceni ich potencjał?
Zespół jest w okresie budowy. Trochę jeszcze brakuje, aby cała kadra była zamknięta. Trener sprawdza, testuje, każdemu daje szansę. Nie do mnie należy ocena poszczególnych zawodników. Pozostawię ją trenerowi.
Jak blisko jest pan podpisania umowy z Okocimskim?
W ciągu najbliższych dni wszystko powinno się wyjaśnić.
–
Daniel Brud:”pokażę na co mnie naprawdę stać”
Czy jest pan już zawodnikiem Okocimskiego, czy jeszcze nie?
Jeszcze nie, ale rozmowy trwają i jesteśmy oraz bliżej porozumienia. Może to nastąpić w ciągu najbliższych dni. Prawie wszystkie warunki są już uzgodnione.
Jak się panu trenuje w nowym środowisku?
Nowa grupa chłopaków, nowy trener, który układa to wszystko w całość. Chłopaki z drużyny tworzą dobrą atmosferę. Niektórych znam osobiście, grałem z nimi w Wiśle, czy też z innych klubów z Krakowa.
Wisła, ŁKS, znowu Wisła. Pewnie chciałby pan jakiejś stabilizacji…
Jeżeli dogadam się ze wszystkim, spędzę najbliższy sezon tutaj. Chciałbym, aby ten najbliższy rok był tym, w którym pokażę na co mnie naprawdę stać.
W ubiegłym sezonie występował pan przeciwko Okocimskiemu w Brzesku reprezentując ŁKS. Pamięta pan tamten mecz?
Tak. To był chyba przedostatni mecz w rundzie. Wygraliśmy 1-0. Udało nam się wówczas zdobyć ważne trzy punkty – walczyliśmy o miejsce w dolnej części tabeli. Bardzo dobrze wspominam to miejsce i ten mecz.