IV liga. GKS o sześć punktów, BKS i Sokół z czołówką

668 0

Jako pierwsi spośród zespołów z naszego regionu na boisko wybiegną zawodnicy GKS Drwinia. Mecz z rezerwami Sandecji jest dla podopiecznych Janusza Piątka niezwykle ważny w walce o utrzymanie. Oba zespoły zajmują miejsce poniżej „kreski”. Do ósmej lokaty, która gwarantuje utrzymanie tracą 3 (GKS) i 2 punkty. Wiosną sądeczanie zdobyli osiem punktów, o jeden więcej od GKS, z ta jednak różnicą, że rywalizowali głównie z zespołami z dolnej części tabeli, podczas gdy drwinianie mieli za przeciwników głównie ekipy z ligowego czuba. Niestety dla gospodarzy dzisiejszego meczu, wraz z zawodnikami, którzy na co dzień grają w rezerwach Sandecji do Drwini przyjadą także pierwszoligowcy, którzy swój mecz rozegrali w piątek (porażka na własnym stadionie z Arką Gdynia). W I lidze Sandecja jak na razie udanie walczy o uniknięcie degradacji, podobny cel przyświecać jej będzie w IV lidze, która jest dobrym miejscem do ogrywania się swojego zaplecza. Zapowiada się ciężka przeprawa GKS-u, oby ze szczęśliwym finałem.

BKS Bochnia udaje się do Gorlic na mecz z Glinikiem, który na wiosnę na razie pozostaje niepokonany. W pięciu spotkaniach drużyna Roberta Cionka zdobyła 11 punktów, o 3 więcej od BKS. Spotkanie toczyć się będzie o pozycję wicelidera. W przypadku wygrania gospodarzy, wyprzedzą oni BKS o jeden punkt. Do Gorlic BKS pojedzie jednak mocno osłabiony. Z powodu kontuzji nie zagrają Piotr Górecki, Daniel Bukowiec oraz Grzegorz Mus, za kartki pauzuje Krystian Lewicki. Niepewny jest występ Sławomira Zubla, który na czwartkowym treningu podkręcił staw skokowy. Bochnianie jednak nie raz pokazywali charakter, więc dlaczego nie mieliby pokazać go również w Gorlicach?

W niedzielę Sokół zmierzy się ze Skalnikiem. Rywal drużyny Romana Ciochonia na wiosnę zdobył tylko cztery punkty z pierwszego miejsca (dzielonego z BKS i Lubaniem) spadł na 5. miejsce. Sokół w tym samym czasie zgromadził 12 punktów, co jest najlepszym wynikiem w lidze. Na wizerunek borzęcinian ujemnie wpływa środowa, bardzo prestiżowa, porażka z Jadnowniczanką w meczu finale Pucharu Polski na szczeblu podokręgu brzeskiego (1-2). Jedyną bramkę dla gości strzelił niezawodny Daniel Policht. Jeżeli Sokół wygra w Kamionce, nie tylko zrewanżuje się rywalowi za jesienną porażkę (0-2), ale także wyprzedzi go w ligowej tabeli.

Program 21. kolejki IV ligi:
sobota:
GKS Drwinia – Sandecja II Nowy Sącz 15:00
Glinik Gorlice – BKS Bochnia 17:00
KS Tymbark – Polan Żabno 17:00

niedziela:
Skalnik Kamionka Wielka – Sokół Borzęcin Górny 16:00
Ciężkowianka Ciężkowice – Lubań Maniowy 14:00
LKS Szaflary – Watra Białka Tatrzańska 16:00
Tuchovia Tuchów – KS Zakopane 16:00
Barciczanka Barcice – Poprad Rytro 17:00

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *