Okocimski – Miedź 0-1 (0-0)
Bramka: Jakub Czerwiński 77′
Can-Pack Okocimski: Mateusz Kuchta – Mateusz Wawryka, Radosław Jacek, Arkadiusz Ryś, Łukasz Sosnowski (46′ Konrad Wieczorek) – David Kwiek (79′ Sani), Bruno Żołądź, Łukasz Tymiński (68′ Michał Nawrot), Kacper Tatara, Bartosz Sobotka – Jakub Grzegorzewski.
Miedź: Andrzej Bledzewski – Krzysztof Wołczek, Tomasz Midzierski, Daniel Tanżyna, Patryk Kiełpiński (46′ Mariusz Zasada) – Wojciech Łobodziński (69′ Bartosz Machaj), Radosław Bartoszewicz (60′ Piotr Kasperkiewicz), Adrian Cierpka, Mateusz Szczepaniak, Patryk Szymański – Jakub Chrzanowski.
Od sporej dawki nerwowych, niedokładnych zagrań rozpoczął mecz z Miedzią Okocimski Brzesko. Brzeszczanie ledwo rozpoczęli grę, a już w 5 minucie mogli stracić gola po błędzie w przyjęciu piłki Arkadiusza Rysia. Na szczęście dla gospodarzy okazji nie wykorzystał Wojciech Łobodziński. Kolejne minuty nie przyniosły wyraźnej poprawy gry. Dopiero w 24 minucie brzeszczanie przeprowadzili pierwsza groźną akcję. Kwiek wypatrzył Tatarę, jednak były zawodnik Cracovii przegrał pojedynek z Andrzejem Bledzewskim. Do końca pierwszej połowy podopieczni Piotra Stacha mądrze rozbijali ataki Miedzi, niestety nie potrafili wykorzystać nadarzających się okazji do przeprowadzenia szybkiego ataku.
Po zmianie stron, Okocimski zagrał nieco lepiej, ale nadal Miedź miała przewagę optyczną. Mimo to w 53 minucie przed kolejną szansą stanął Tatara, ale jego mocny strzał z ponad 20 metrów wybronił bramkarz gości. Solidna, konsekwentna gra Okocimskiego zaczęła przynieść skutek, gra wyrównywała się. I wtedy tez brzeszczanie stracili gola, a cała dotychczasowa praca została zaprzepaszczona. W 77 minucie po dośrodkowaniu w pole karne piłka spadła niespodziewanie pod nogi Jakuba Czerwińskiego, który pewnie pokonał Mateusza Kuchtę.
Po stracie gola Okocimski próbował szybko odpowiedzieć bramką. Niestety zabrakło szczęścia. Najpierw Michałowi Nawrotowi, który na spółkę z Davidem Kwiekiem rozmontowali defensywę legniczan, a później po raz kolejny Kacprowi Tatarze, którego sytuacyjny strzał minimalnie okazał się niecelny.
Okocimski Brzesko po raz kolejny dowiódł , ze gra na swoim boisku jest dla niego prawdziwą traumą. W ubiegłym sezonie brzeszczanie na swoim boisku potrafili wygrać tylko raz – w ostatniej kolejce z Wartą, w bieżącym to jedno zwycięstwo już stało się faktem – Chojniczanką. Kluczem do sukcesu jakim jest utrzymanie w lidze powinny być właśnie punkty zdobywane na swoim stadionie. Mimo, że do końca sezonu pozostało jeszcze sporo spotkań, sytuacja OKS jest nie do pozazdroszczenia, a kolejni rywale powiększają nad „Piwoszami” przewagę.
Wyniki 21 kolejki:
Mecze sobotnie:
Okocimski KS Brzesko 0-1 Miedź Legnica
Flota Świnoujście 0-1 Arka Gdynia
Olimpia Grudziądz 1-0 Chojniczanka Chojnice
Wisła Płock 2-1 Energetyk ROW Rybnik
GKS Tychy 1-1 Dolcan Ząbki
Stomil Olsztyn 2-1 Kolejarz Stróże
Mecze niedzielne:
Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Puszcza Niepołomice 11:30
Sandecja Nowy Sącz – Górnik Łęczna 12:15
GKS Katowice – GKS Bełchatów 12:30
Składy za 90minut.pl