Piłkarze Szreniawy w tym spotkaniu liczą na powtórzenie sukcesu sprzed dwóch lat, kiedy wygrali zmagania pucharowe w okręgu tarnowskim. Wtedy wiśniczanie w decydującym o tytule starciu pokonali po rzutach karnych Dąbrovię II Dąbrowa Tarnowska.
Zadanie przed wiśniczanami w tym roku nie będzie łatwe, bo Wolania to bardzo wymagający przeciwnik, szczególnie na własnym stadionie. Gospodarze finału w obecnym sezonie ligowym wygrali u siebie 10 z 12 spotkań i przegrali tylko z Orkanem Szczyrzyc. Ponadto rywale wiśnickiej jedenastki są przed decydującym o tytule starciem dodatkowo zmotywowani, bo jeszcze nigdy nie udało im się wygrać rozgrywek pucharowych i na pewno zrobią wszystko, aby po raz pierwszy w swojej historii sięgnąć po wygraną w tych rozgrywkach.
Szreniawa nie ma w ostatnich latach miłych wspomnień związanych z miejscem rozegrania finału. W Woli Rzędzińskiej jedenastce z Wiśnicza jeszcze nigdy nie udało się wygrać, odnotowując dwa remisy i dwie porażki.
Zwycięzca zmagań pucharowych w okręgu tarnowskim w kolejnej rundzie, już na szczeblu województwa, zmierzy się ze zdobywcą pucharu w okręgu krakowskim. Tym zespołem będzie albo A klasowy Piłkarz Podłęże albo IV-ligowe Karpaty Siepraw.
Źródło: 90minut.pl, ozpn.tarnow.pl, mzpn.krakow.pl, własne