Kilka dni temu rozmawialiśmy z Mariuszem Krzywdą – obecnym trenerem GKS Drwinia, , wychowankiem BKS, który stwierdził że co prawda podopiecznych Marcina Leśniaka stać na awans, ale szanse na to ma zaledwie w wysokości 40%.
Z kolei w wywiadzie sprzed kilku tygodni szkoleniowiec bochnian w rozmowie z nami zapowiadał grę o awans. Trudno też dziwić się jego deklaracji. Zespół prowadzony przez niego zajmuje po rundzie jesiennej pierwsze miejsce (ex aequo z Tuchovią), a kadra którą będzie miał do dyspozycji niewiele różni się od tej z pierwszej rundy.
W składzie nie zobaczymy co prawda prawego obrońcy, lub pomocnika Komendy oraz dopiero co wchodzącego do pierwszego zespołu Fasugi, ale pozostał ostatecznie stoper Serafin, po krajowych wojażach wrócił bramkarz Pączek, zaś całość składu uzupełnili P. Motak (brat Marcina), Fortuna i Czapeczka. Ciekawi nas jak zaprezentuje się ten ostatni, posiadający ciekawe, jak na lokalne warunki, piłkarskie CV.
Wydaje się jednak , że największym wzmocnieniem zespołu jest… nowy zarząd, który przerwał trwający kilka tygodni organizacyjny pat. Nowy zarząd to też i nowe nadzieje. Nadzieje nie tylko na sportowy sukces BKS, ale również na poprawę fatalnego w ostatnim czasie wizerunku klubu. Jest więc czym się zająć. Jednak dopóki zobaczymy efekty pracy „gry”, zawodnicy muszą potwierdzić formę z jesieni ubiegłego roku.
Jak zaprezentuje się Bocheński KS? Mecze sparingowe nie zawsze oddają rzeczywisty obraz siły zespołu. Jak bowiem ocenić formę lidera IV ligi podpierając się chociażby dwoma ostatnimi wynikami meczów kontrolnych. Czy będzie ona tak dobra jak w meczu z Sokołem Borzęcin (8-1), czy może co najwyżej przeciętna ze spotkania z GKS Drwinia (2-2) ? W końcu czy problemy organizacyjne z początku bieżącego roku i ich konsekwencje przełożone na frekwencję na treningach, będą miały wpływ na formę zawodników? O tym wszystkim przekonamy się już niebawem.
W pierwszym spotkaniu wiosny BKS udaje się do Nowego Sącza, gdzie zmierzy się z rezerwami Sandecji W pierwszym pojedynku obu zespół pewnie wygrali bochnianie 3-0 i rozpoczęli serię sześciu zwycięstw z rzędu. Oczywiście nikt nie ma nic przeciwko powtórce z historii.
BKS przystępuje do rozgrywek w składzie następującym:
Bramkarze: Marek Pączek, Janusz Piątek, Kamil Kolanowski,
Obrońcy: Piotr Chodur, Marcin Gawłowicz, Krystian Lewicki, Leszek Nowak, Łukasz Piech, Tomasz Rachwalski, Sebastian Serafin;
Pomocnicy: Paweł Motak, Konrad Czapeczka,Szczepan Goryczko, Mateusz Kaczmarczyk, Kamil Rynduch, Jarosław Siwek, Adrian Strach, Tomasz Marut, Mateusz Więsek, Mateusz Fortuna, Michał Krawczyk, Jerzy Sacha,;
Napastnicy: Marcin Motak, Sławomir Zubel, Marcin Mikulski.
Przybyli: Czapeczka (Górnik Wieliczka), Fortuna (GKS Drwinia), P. Motak (Żubr Gawłówek), Pączek (GKS Katowice)
Odeszli: Komenda, Fasuga- nie wznowili treningów, Data (Żubr Gawłówek)
Sobota:
Helena Nowy Sącz 1-0 Watra Białka Tatrzańska
Niedziela:
Sandecja II Nowy Sącz – Bocheński KS 11:00
Ogniwo Piwniczna Zdrój – Grybovia Grybów
LKS Nowa Jastrząbka – KS Tymbark
Dunajec Zakliczyn – Rylovia Rylowa
Orkan Szczyrzyc – Skalnik Kamionka Wielka
Wolania Wola Rzędzińska – Tuchovia Tuchów
Tabela po rundzie jesiennej
1. BKS Bochnia 34
2. Tuchovia Tuchów 34
3. Sandecja II Nowy Sącz 31
4. Wolania Wola Rzędzińska 26
5. Dunajec Zakliczyn 22
6. Skalnik Kamionka Wielka 22
7. KS Tymbark 21
8. Watra Białka Tatrzańska 20
9. Orkan Szczyrzyc 15
10.LKS Nowa Jastrząbka 15
11.Ogniwo Piwniczna 13
12.Grybovia Grybów 13
13.Helena Nowy Sącz 13
14.LKS Rylovia 11
15.Barciczanka Barcice 11