Gospodarze, chcący zmazać plamę za porażkę na własnym stadionie sprzed dwóch tygodni z Tymbarkiem 0:1, od początku spotkania ostro ruszyli do zdecydowanych ataków i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 7 minucie Zubel dokładnie zacentrował na głowę do Więska, a ten sprytnym strzałem przelobował źle ustawionego bramkarza rywali. Ataki gospodarzy nie słabły, co w 20 minucie dało efekt w postaci kolejnego gola. Tym razem idealnie z prawego skrzydła na głowę Zubla dośrodkował Goryczko, a najlepszy napastnik gospodarzy z bliska podwyższył prowadzenie.
Przed przerwą najbliżej kolejnego trafienia w drużynie gospodarzy był ponownie Zubel, ale z 5 m nie ulokował futbolówki w siatce. Rywale praktycznie tylko raz w pierwszych czterdziestu pięciu minutach zagrozili Piątkowi, a uczynił to… Motak, prawy obrońca BKS-u, który przecinając płaskie podanie z prawego skrzydła o mało co nie przelobował własnego bramkarza.
Po przerwie obraz gry nie wiele się zmienił i w dalszym ciągu w natarciu byli miejscowi. Ich przewaga przełożyła się na dwa gole. W 56 minucie Serafin po rzucie wolnym na raty pokonał Kantora, a asystujący w tej sytuacji Goryczko wpisał się na listę strzelców dziesięć minut przed końcem meczu, ustalając wynik spotkania mocnym strzałem z lewej nogi w długi róg.
Goście w drugiej połowie z rzadka atakowali, a swoją obecność w tym spotkaniu zaznaczyli jedynie częstymi faulami i dyskusjami z sędzią co skończyło się m.in. czerwoną kartką dla Hasiora.
Bochnianie odnieśli już piąte zwycięstwo w szóstym meczu na własnym stadionie. W przypadku poprzednich wygranych zawsze strzelali po trzy gole, dzisiaj dołożyli o jednego więcej i zasłużenie przez kolejny tydzień pozostaną liderem IV ligi małopolskiej grupy wschodniej.
BKS Bochnia – Skalnik Kamionka Wielka = 4:0 (2:0)
bramki: Więsek 7’, Zubel 20’, Serafin 56’, Goryczko 80’
żółte kartki: Komenda, Więsek – Hasior x2, Michalik, Filip, Bornowski
czerwona kartka: Hasior 72’
sędziował: Przybylski (Kraków)
widzów: 150
Składy:
BKS: Piątek – Motak, Gawłowicz, Serafin, Piech (67’ Tomkiewicz) – Komenda (81’ Rzepecki), Goryczko, Marut (82’ L. Nowak), Rachwalski – Więsek, Zubel (78’ Kaczmarczyk).
Skalnik: Kantor – Ożóg, Hasior, G.Nowak, Kłębczyk – Michalik (85’ Stojda), Ziobrowski, Chochla (67’ Bornowski), Włodarczyk (77’ Młynarczyk) – Bajdel, Filip.
Wyniki 10. kolejki IV ligi:
Bocheński KS 4-0 Skalnik Kamionka Wielka
Helena Nowy Sącz 3-6 Sandecja II Nowy Sącz
Grybovia Grybów 0-2 Dunajec Zakliczyn
Watra Białka Tatrzańska 2-0 Orkan Szczyrzyc
Ogniwo Piwniczna Zdrój 1-0 Wolania Wola Rzędzińska
Barciczanka Barcice 0-1 Tuchovia Tuchów
KS Tymbark 0-1 Rylovia Rylowa
Pauzuje: LKS Nowa Jastrząbka
Tekst: Krzysztof Stokłosa