Kolejkę rozpoczęły drużyny Pawła Bochnia i Versusa, które do tej pory były bez punktów. Mecz rozpoczął się od prowadzenia gości jednak chwilę później byliśmy świadkami trzech minut, które wstrząsneły Versusem. W 10, 11 i 12 minucie gry padły bramki dla „Pawełków”, które ustawiły to spotkanie. Mimo, że Versus w końcówce zerwał się do ataku to Paweł dowiózł prowadzenie do końca i zapisał na swoim koncie historyczne, pierwsze punkty w BLF.
Następnie na parkiecie pojawiły się zespoły Bagry Kraków i Impetu. Już pół minuty po pierwszym gwizdku na tablicy świecił się wynik 0-1. Później długo oglądaliśmy wyrównaną walkę aż kilkadziesiąt sekund przed syreną kończącą pierwszą połowę Krakowianie wyrównują. Chwilę później Bagry stracił zawodnika, który za uderzenie przeciwnika zobaczył czerwony kartonik. Gospodarze tego spotkania przetrzymali dwie minuty gry w osłabieniu a w kolejnych czterech zdobyli dwa gole. Na uwagę zasługuje zwłaszcza gol numer trzy, przy którym udział mieli obaj bramkarze. Grzegorz Palka rzucił długą piłkę, do której na 10 metrze przed własną bramką wyskoczył… bramkarz Impetu kierując ją głową prosto do siatki. Wiśniczanie po tym ciosie długo budzili się z letargu ale w końcówce przycisnęli na tyle skutecznie, że zdołali jeszcze doprowadzić do remisu w tym emocjonującym spotkaniu.
Kolejny pojedynek to mecz bez historii. Regis zupełnie nie był w stanie przeciwstawić się Pershingowi tracąc aż 10 bramek. Z tych 10 goli jeden, autorstwa Szczepana Żmudzkiego, był przepięknej urody. I to chyba jedyna rzecz, którą z tego meczu warto zapamiętać.
W czwartym spotkaniu Strzelec Okulice podejmował Aces of Blaze. W pierwszej połowie z boiska wiało nudą. Do 23. minuty wynik brzmiał 0-0. Wtedy też otworzył się nagle worek z bramkami. W dwie minuty Strzelec zdobył trzy gole by w kolejne pięć trzy gole stracić. Ale to do „strzelców” należało ostatnie zdanie w spotkaniu i po kolejnych dwóch trafieniach wygrali ten mecz 5-3.
Piąty mecz to spotkanie Parkesów z Mikołajem Bochnia. Dla Mikołajów było to deja vu z poprzedniej kolejki. Do przerwy remisowali tocząc wyrównany pojedynek. Po przerwie dali sobie strzelić pięc goli nie odpowiadający ani jednym. Mikołaj w dołku a Parkersi kroczą pewnie w górę tabeli.
Na koniec kolejki w I lidze hit! Dwaj główni kandydaci do awansu i dwie pierwsze drużyny w tabeli. Elektrospec kontra Kreatywny Punkt. To miał być wyrównany i zacięty pojedynek ale już w 1 minucie „kreatywni” zdobyli pierwszą bramkę, która ustawiła spotkanie. „Elektryczni” zmuszeni do ataku nadziewali się na szybkie kontry KP sami nie mogąc wiele zdziałać. W końcówce pierwszej połowy Kreatywny Punkt dorzucił jeszcze dwa gole a zraz po przerwie kolejny i zrobiło się 0-4. Wydawało się, że jest już po meczu jednak Elektrospecowi w końcu zaskoczyła gra i udało im się strzelić trzy bramki. „Kreatywni” w „miedzyczasie” odpowiedzieli trzecim golem w meczu Jakuba Zelka. W 37 minucie było więc 3-5 i byliśmy świadkami bardzo emocjonujących ostatnich minut. W tym meczu jednak nic już się nie zmieniło i to Kreatywny Punkt został samodzielnym liderem I ligi.
Pełny zestaw wyników I ligi:
Paweł Bochnia – Versus 5:3
Kacper Seweryn 2, Michał Dobrzański, Michał Wełna, Kamil Machaj – Wojciech Witkowski 2, Dawid Speruda
Bagry Kraków – Impet 3:3
Dawid Paprota, Filip Gałązka, Grzegorz Palka – Adam Chojecki 2, Mariusz Nowak
Pershing Safe System – Regis 10:1
Wojciech Mikulski 4, Jarosław Żmudzki, Paweł Mazur, Szczepan Żmudzki, Łukasz Rybka, Marcin Chudy, Adrian Kośmider – Wojciech Jaworski
Strzelec Okulice – Aces of Blaze 5:3
Robert Rynduch 2, Hubert Grodowski 2, Adrian Korbecki – Bartłomiej Jarotek, Roman Marcinkowski, Bartłomiej Kasprzyk
Parkers – Mikołaj Bochnia 5:0
Andrzej Liszka 2, Kamil Samek, Dominik Juszczak, Mariusz Obrał
Elektrospec – Kreatywny Punkt 3:5
Jakub Salisz, Michał Błąkała, Mateusz Krokosz – Jakub Zelek 3, Dawid Grzyb 2
Zmagania w Ekstraklasie rozpoczął mecz Opętanych z NPDL. Początek meczu był nie lada zaskoczeniem. Opętani wyszli na prowadzenie 2-0 i w początkowej fazie meczu byli po prostu lepsi. Jednak z czasem gra NPDL zaczęła wkraczać na odpowiednie tory i „osiedlowcy” najpierw straty odrobili a potem zaczęli sukcesywnie odjeżdżać rywalowi pewnie wygrywając swoje drugie spotkanie w lidze.
Kolejny mecz to spotkanie Bochenskie.com.pl z KS Husaria Łapczyca. „Mleczarze” utwierdzili nas w przekonaniu, że w tym sezonie będą walczyć o najwyższe cele. Łapczyca też pokazała, że trzyma równą formę i… przegrała wysoko kolejny z meczów.
Trzecim spotkaniem był hit tej kolejki Ekstraklasy. Mistrz spotkał się z wicemistrzem czyli Widmat z Aquerem. Szybkie prowadzenie na początku meczu zdobył Aquer po strzale niezawodnego w tym sezonie Krzysztofa Styrny. Przez całą pierwszą połowę trwała wyrównana walka a do jej zakończenia nie padła już żadna bramka. Początek drugiej połowy to ostry atak mistrza i 4 gole w sześć minut. Po tym nokdaunie Aquer już się nie podniósł. Mimo, że zdołał jeszcze strzelić jedną bramkę to na więcej dobrze zorganizowany Widmat już nie pozwolił.
Mecz Arcom kontra BosmanSklep.pl bardzo długo się rozrkęcał. Dopiero w ostatniej minucie pierwszej połowy padła bramka a jej strzelcem był Konrad Kuliszewski. Ten sam zawodnik potrzebował jeszcze 3 minut po przerwie aby skompletować hattricka i w zasadzie w pojedynkę rozmontować Arcom. Żółta drużyna będzie miała w tym sezonie ogromne problemy ze zdobywaniem punktów w Ekstraklasie.
Na koniec kolejki prawdziwy bój czyli mecz Stalprodukt vs Igloo. Na boisku byliśmy świadkami walki o każdą piłkę na każdym metrze boiska i od pierwszej do ostatniej minuty spotkania. Bramki padały szybko bo już w 3 minucie Mateusz Więsek otworzył wynik spotkania. Trzy minuty później Kamil Rynduch wyrównał a pięć minut później Mateusz Zając dał prowadzenie Igloo. Przed przerwą wyrównał ponownie Mateusz Więsek. W drugiej połowie szybkie prowadzenie „mroźnych” po golu Artura Mikulskiego a potem długi okres przewagi Stalproduktu udokumentowany bramką Sławomira Maślańca w 35 minucie meczu. Więcej bramek już nie padło i ten emocjonujący remis zakończył 3. kolejkę BLF.
Pełny zestaw wyników Ekstraklasy:
Opętani – NPDL 4:8
Bartosz Ważydrąg 2, Tomasz Cieśla, Piotr Kostuch – Michał Cempa 3, Łukasz Panek 2, Michał Puka 2, Marcin Marut
Bochenskie.com.pl – KS Husaria Łapczyca 8:1
Piotr Dudek 2, Marcin Kwinta 2, Dawid Pilch 2, Piotr Mikulski, Sławomir Siodlarz – Jakub Witek
Widmat – Aquer 4:2
Mateusz Pulak, Tomasz Marut, Jakub Buczek, Michał Kaczmarczyk – Krzystof Styrna, Mateusz Gurgul
Arcom – BosmanSklep.pl 2:5
Sebastian Czesak, Łukasz Dunaj – Konrad Kuliszewski 3, Andrzej Ryglowski, Krystian Hebda
Stalprodukt – Igloo 3:3
Mateusz Więsek 2, Sławomin Maślaniec – Kamil Rynduch, Mateusz Zając, Artur Mikulski
Tekst Paweł Piątkowski
